Rosjanie bezczelnie fałszują historię: inwazja na CSRS w 1968 r. … „przeciwstawiła się zamachowi stanu”

Co za tupet! W Rosji Władimira Putina fałszuje się historię jak za Stalina, czy Breżniewa. Inwazję wojsk Układu Warszawskiego na Czechosłowację w 1968 r. przedstawia się jako… „przeciwstawienie się zamachowi stanu, który był popierany przez Zachód”.

Tezę taką, jak informuje TVP.Info, przedstawiają autorzy rosyjskiego dokumentu „Układ Warszawski. Ujawnione karty”. Został on wyemitowany przez stację „Rosja 1”. Kłamliwy rosyjski obraz wywołał oburzenie w Czechach i na Słowacji.

W filmie przedstawia się inwazję wojsk sowieckich, jak przyjacielski krok mający na celu ochronę przed potencjalnym zagrożeniem

— zaprotestowało słowackie MSZ.

Jak relacjonuje TVP.Info, w Bratysławie podkreśla się, że „film próbuje napisać historię na nowo i fałszuje historyczne fakty na temat mrocznego okresu naszej historii”.

Rosyjska produkcja wywołała również sprzeciw w Pradze. Lubomir Zaorálek, czeski minister spraw zagranicznych, ocenił, że film poważnie zniekształca prawdę o wydarzeniach 1968 r i zażądał wyjaśnień od ambasadora Rosji.

Ten film jest przejawem niebezpiecznej tendencji i boję się, że coś podobnego może się powtórzyć

— powiedział Zaorálek.

Obawy szefa czeskiego MSZ są mocno spóźnione, bo Moskwa od dawna fałszuje historię na skalę wręcz przemysłową.

CZYTAJ WIĘCEJ: Rosja programowo fałszuje dzieje najnowsze w najnowszym podręczniku szkolnym. Przygotowuje młodzież do powtórki z historii?