Niemieckie fantasmagorie o "Tragedii Górnośląskiej". Gorzelik ma nowych pomocników?

Wkroczenie Armii Czerwonej na teren Polski to jeden z najbardziej dramatycznych momentów polskiej historii. Morderstwa, gwałty, grabieże były codziennością pod władzą Sowietów. Okazuje się, że mniejszość niemiecka tworzy własną wersję historii.

Dla mieszkających w Polsce Niemców największym dramatem łączącym się z obecnością Kransoarmiejców były represje jakie dotknęły byłych okupantów polskich ziem, czyli Niemców.

Rok 2015 został przez Sejmik Województwa Śląskiego ogłoszony rokiem „Tragedii Górnośląskiej”. Jest to termin odnoszący się bezpośrednio do wydarzeń związanych z wkroczeniem wojsk sowieckich na teren Górnego Śląska. Przedstawiciele mniejszości niemieckiej pozwalają sobie na własną, bardzo „luźno” związaną z rzeczywistością, interpretację historii. Okazuje się, że wojska Związku Radzieckiego mordowały tylko ludność niemiecką:

Uroczystości oraz imprezy upamiętniające straszliwe zbrodnie Armii Czerwonej, których dopuszczali się żołnierze po wkroczeniu na Śląsk zimą 1945 roku na niemieckich cywilach, trwały już niemal od połowy stycznia, lecz to 24 oraz 25 stycznia były centralnymi datami w tegorocznych, jubileuszowych (70 lat) obchodach Tragedii Górnośląskiej

— czytamy na portalu mniejszości niemieckiej vdg.pl

Gdyby tego było mało, to autorzy artykułu obok Armii Czerwonej stawiają Polaków i piszą o polskich obozach dla Niemców.

Jako Tragedię Górnośląską rozumiemy nie tylko mordy i gwałty Armii Czerwonej na niemieckich Ślązakach ale także deportacje do ZSRR, polskie powojenne obozy dla Niemców oraz brak możliwości nauki języka niemieckiego na Śląsku co prowadziło niejednokrotnie do utraty tożsamości. Tragedia ta nie dotyczyła jednak tylko Śląska, ale także Prus Wschodnich czy Pomorza – całego niemieckiego wschodu

— czytamy na niemieckim portalu, redagowanym po polsku.

Poza tym, mieszkający wciąż w Polsce Niemcy chcą upamiętnić także tzw. Tragedię Pruską, czyli wypędzenie Niemców z terenów byłych Prus Wschodnich. Jednym z inicjatorów takiej inicjatywy jest niejaki Paweł Sieger, twórca filmu… „polskie obozy koncentracyjne”.

Życzymy sukcesów w popularyzowaniu „tragedii niemieckiego wschodu” - proponując zarazem rozpoczęcie owej popularyzacji od 1 września 1939 roku

— czytamy w odpowiedzi portalu ŚląskiPolska.pl, na proniemieckie kreacje historyczne.

mly/slaskipolska.pl/vdg.pl

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Tragedia Górnośląska, czyli pamiętajmy styczeń 1945

————————————————————————————————————-

Nie wolno tej książki przeoczyć!

„Czerwona apokalipsa. Agresja Związku Sowieckiego na Polskę i jej konsekwencje”.