Jarosław Kuźniar jest specjalistą od krytykowania innych i mówienia co według niego jest dobre i złe i do czego inni powinni się dostosować. Okazuje się, że krytykuje nie tylko tych, którzy myślą inaczej niż on i zachowują się inaczej, ale też swoich kolegów i koleżanki z pracy, a ci mają go już dosyć.

Prezenter coraz częściej daje swoim współpracownikom do zrozumienia, że praca w telewizji śniadaniowej jest poniżej jego ambicji.

Wszyscy mają dość kłótni z Jarkiem i słuchania, że praca w takim programie jest poniżej jego ambicji

—zdradziła w rozmowie z „Faktem” osoba związana z TVN.

Jak dowiedział się „Fakt”, dziennikarz niebawem pożegna się z „Dzień dobry TVN”, a producenci programu śniadaniowego już rozglądają się za jego następcą! A z tym nie będzie problemu. Padają już pierwsze nazwiska na następców Kuźniara. Chodzi m.in. o Andrzeja Sołtysika, Szymona Hołownię czy Huberta Urbańskiego.

Relacje Kuźniara z współprowadzącą program Anną Klaczyńską oraz specjalizującą się w plotkach z showbiznesu Agnieszką Jastrzębską są bardzo napięte.Jeśli praca w porannym programie TVN tak bardzo unieszczęśliwia Kuźniara, to nie ma sensu trzymać go tam na siłę i skazywać widzów na jego towarzystwo. „Dobra zmiana” w TVN może być więc bardzo szybka…

ZOBACZ TEŻ:

Klub dżentelmenów im. Buraka Prostaka. Jak Kuźniar z Lisem koleżankę glanowali

Lekarzu, ulecz się sam! Hejter Kuźniar twarzą kampanii walczącej z hejtem w internecie. ZOBACZ WIDEO

Odezwał się wzór rzetelnego dziennikarstwa! Kuźniar: „Kempizm toruński ma być obowiązującym standardem zachowania przed kamerą”

ann/fakt.pl