Urażony Nergal przegrał w sądzie. Sędzia: Skoro zachowuje się „grubiańsko”, musi mieć grubą skórę

Fot. Youtube.com
Fot. Youtube.com

Adam „Nergal” Darski, który nie dba o uczucia religijne katolików, kiedy drze Biblię i nazywa ją g…, sam jest bardzo wrażliwy na swoim punkcie. Jego odczuć nie podzielił jednak gdański sąd. Jak informuje dziennikbaltycki.pl, właśnie został oddalony pozew satanisty wobec Ryszarda Nowaka z Ogólnopolskiego Komitetu Obrony przed Sektami.

Wokalista zespołu Behemoth domagał się od Ryszarda Nowaka przeprosin w prasie oraz 3 tys. złotych na schronisko dla zwierząt. Uzasadniał to tym, że działacz katolicki w jednym z wywiadów nazwał go „przestępcą”, pomimo tego, że nigdy nie został skazany.

Przypomnijmy, że Nergal uniknął kary za sprofanowanie Pisma Świętego podczas jednego ze swoich koncertów.

Czytaj więcej: Nergal, który zbezcześcił Biblię, pozostanie bezkarny. Sąd oddalił kasację od wyroku uniewinniającego

Tym razem skandalista nie miał tyle szczęścia. Nie dość, że sąd nie uznał jego argumentacji, to jeszcze Nergal będzie musiał pokryć koszty sądowe i koszt reprezentacji przed sądem pozwanego.

W demokratycznym państwie i społeczeństwie wolność wypowiedzi należy rozumieć bardzo szeroko

– uzasadniał wyrok sędzia Piotr Daniszewski.

Pomimo tego, że Nowak użył słowa „przestępca” świadomie i z premedytacją, to jednak – zdaniem sądu – Darski, jako że sam zachowuje się „bardzo grubiańsko”, musi mieć odpowiednio grubą skórę.

Osoba, która podejmuje tak kontrowersyjną działalność musi się liczyć z tym, że wywołana reakcja może być równie brutalna

– stwierdził sędzia.

Wyrok nie jest prawomocny. Adwokat reprezentujący Nergala zapowiedział, że wystąpi do sądu o pisemne uzasadnienie wyroku i na tej podstawie wraz ze swoim klientem podejmie decyzję o ewentualnej apelacji.

bzm/dziennikbaltycki.pl 

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.