Robert Sowa – właściciel słynnej z ośmiorniczek, podsłuchów i znanych gości restauracji „Sowa i Przyjaciele” – nie będzie już prowadził programu „Przepis dnia”, emitowanego na antenie TVP1. O zmianie prowadzącego informuje portal press.pl.
Co ciekawe nikt nie chce wziąć na siebie odpowiedzialności za tę decyzję.
Z tego co wiem, to decyzja anteny, a nie sponsora
— mówi osoba z telewizji zaangażowana w projekt.
Jacek Rakowiecki, rzecznik prasowy TVP, przedstawia jednak inną wersję.
—Prowadzącego zmienił sponsor programu – firma Prymat. Było to jednak - jak nam wiadomo - związane ze zmianą profilu kulinarnego programu.
Firma Prymat odmówiła komentarza w tej sprawie, tłumacząc, że obowiązują ją klauzule poufności wynikające z umowy nawiązanej z TVP 1.
Wiadomo, że od czasu afery podsłuchowej sale restauracji „Sowa i Przyjaciele” świecą pustkami. Robert Sowa wynajął już agencję PR, która ma pomóc odbudować wizerunek. To właśnie w tej restauracji nagrywano ujawnione przez „Wprost” rozmowy polityków.
Kariera kucharza celebryty załamała się. Czy to też wina wszechwładnych kelnerów?
Kelnerzy z prowincji mogli obalić rząd. Kulisy afery podsłuchowej według „Faktu”
ann/press.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gwiazdy/211458-sowa-stracil-program-w-tvp-kariera-kucharza-gwiazd-i-politykow-zalamala-sie