Saramonowicz nie wierzy w zamach na Rafalalę i jej kota

Czytaj więcej 50% taniej
Subskrybuj
Fot. YouTube
Fot. YouTube

Znany reżyser ostro zareagował na wpis transseksualisty, który poinformował media o tym, że został „zmasakrowany” po tym jak narodowiec rzucił w jego okno kostką brukową.

Według Rafalali, która szumnie przez lewicowe media nazywana jest artystką, zamachu nie przeżył kot, a ranna została jej siostrzenica. Andrzej Saramonowicz w taki obrót sprawy nie wierzy.

Zamach na Rafalalę. Co to za bzdury?

  1. Po pierwsze z Rafalali taka artystka, jak ze mnie transseksualista.

  2. Po drugie: widzę zdjęcie wybitej szyby, gdzie są lekko rozgięte żaluzje - i czytam, że tamtędy wpadła kostka brukowa, która, cytuję blog Rafalali (pisownia oryginalna): „uderzyła kotkę Temidę i zmiażdżyła jej głowę. Córka mojej siostry płaczę. Patrze czy jest cała. Na szczęście kamień przetarł jej tylko dłoń. A gdyby to była ona? Gdyby to ona leżała zamiast martwej kotki? To były centymetry! Szybko zdejmuje z poduszki poszewkę i chowam w nią Temidę. Temida jest zmasakrowana, jedno oko wypłynęło, pyszczek zmiażdżony. Ja jestem zmasakrowana, zmiażdżona i przybita. Czuje się bezsilna, czas sprzątnąć szkło…”

— napisał reżyser na Facebooku.

Filmowiec twierdzi, że Rafalala zachowała się żenująco, chcąc zwrócić na siebie uwagę.

To musiała być najbardziej nieruchawa kotka świata, skoro wpadająca lobem kostka brukowa, tłukąca szybę, plącząca się w żaluzjach i przez to tracąca i tak już niewielki impet, zdołała ją zabić. Jest coś żenującego w potrzebie niektórych ludzi, by być za wszelką cenę rozpoznawalnym… „Czuję się bezsilna, czas sprzątnąć szkło”. Tego by nawet sam Flaubert nie wymyślił, pani Bovary

— zakończył Saramonowicz.

Przypomnijmy, że Rafał Kukawski (prawdziwe imię i nazwisko Rafalali), po ataku na Artura Zawiszę w studiu Polsat News, już raz próbował się wybielać. Kategorycznie zaprzeczał, że jest „męską dziwką” i nie anonsował się nigdy na portalach pornograficznych.

Jestem zbulwersowana kłamstwami na swój temat, wszystkie anonse dotyczące spotkań seksu sponsorowanego są kłamstwem. Nigdy nie zamieszałam ogłoszeń erotycznych. Nigdy też nie występowałam w filmach porno w Polsce oraz poza granicami naszego kraju

— napisał transseksualista na Facebooku.

Prawda jest jednak inna. Portal flesik.pl znalazł pornograficzne ogłoszenia Rafalali.

Czytaj też: W mieszkaniu Rafalali ktoś wybił szybę. Ofiarą padł kot transseksualisty

MG/dziennik.pl

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych