Przerośnięte „ego” Justina Biebiera coraz częściej daje o sobie znać, a jego wybrykom nie ma końca.
Ostatnio wypłynęły jego rasistowskie żarty. Czytaj:Justin Bieber rasistą? Kolejne chamskie zachowanie gwiazdora Szybko jednak do Biebera dotarło, że takie poczucie humoru może go słono kosztować, a nawet zaszkodzić jego karierze.
Ujawnione nagranie rasistowskich żartów pochodzi sprzed kilku lat. Bieber broni się i przeprasza twierdząc, że był wtedy niedojrzały i dziecinny.
Jako nastolatek nie rozumiałem znaczenia konkretnych słów i tego, jak mogą one krzywdzić. Wydawało mi się, że to nic złego powtarzać krzywdzące słowa i dowcipy. Nie rozumiałem wtedy, że to nie jest zabawne. Byłem niedojrzały i dziecinny. Dziękuję mojej rodzinie i przyjaciołom, którzy pomogli mi się zmienić. Przepraszam za pomyłkę i zapewniam, że nie chciałem nikogo skrzywdzić swoim dziecinnym zachowaniem
— czytamy w oświadczeniu gwiazdora zamieszczonym na jego oficjalnym profilu na Facebooku,
Jak widać, strach o karierę i pieniądze wpływa na szybkość dojrzewania rozkapryszonych i rozpuszczonych gwiazd.
ann
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gwiazdy/198918-jednego-dnia-obraza-drugiego-przeprasza-i-tak-od-skandalu-do-skandalu-toczy-sie-zycie-justina-biebera-przypadki-rozpuszczonego-bachora-ktory-zostal-gwiazda