„Fakt” informuje dziś, że spółdzielnie mieszkaniowe od początku roku podnoszą masowo opłaty związane z użytkowaniem lokali. Mieszkańcy mają już otrzymywać pisma z nowymi stawkami opłat, a w niektórych miejscowościach opłaty zostaną podniesione aż dwukrotnie!

„Fakt” podaje, że już kilka miesięcy temu ostrzegał czytelników przed wzrostem opłat za użytkowanie lokali mieszkalnych w spółdzielniach mieszkaniowych, czego katalizatorem ma być m. in. wzrost płacy minimalnej.

Podwyżki są nieuniknione. Już w 2024 r. z powodu wzrostu opłat za media rosły koszty eksploatacyjne. Do tego w górę idą koszty pracy, co przekłada się na wzrost opłat za świadczone usługi związane z zarządzaniem i gospodarowaniem nieruchomościami

— mówił da „Faktu” ekspert ds. rynku nieruchomości Tomasz Błeszyński.

Istotne jest w tym wypadku podniesienie stawki płacy minimalnej, która od 1 stycznia wzrosła z 4,3 tys. zł brutto do 4,66 tys. zł brutto.

Właśnie taką stawkę najczęściej otrzymują osoby odpowiedzialne za utrzymanie czystości w blokach czy konserwatorzy

— zaznaczył w rozmowie z „Faktem” Bartosz Turek, specjalista HREIT.

Winna płaca minimalna?

Członkowie spółdzielni mieszkaniowych w Polce odbierają od początku roku pisma ws. podwyżek opłat za użytkowanie lokali. W niektórych spółdzielniach wzrosną one nawet dwukrotnie, jak np. w Częstochowie w SM „Północ”, która zawiadomiła spółdzielców aż o dwóch podwyżkach.

Pierwsza podwyżka związana jest z nowymi taryfami za ciepło sieciowe, a także podwyżką podatku od nieruchomości co naliczane jest już od 1 stycznia 2025 r. Z początkiem kwietnia lokatorzy mogą się natomiast spodziewać wzrostu opłat eksploatacyjnych.

Spółdzielnia motywuje te zmiany koniecznością dostosowania się do realiów ekonomicznych.

Ze względu na wzrost kosztów eksploatacji zasobów wynikających ze wskaźnika inflacji, wzrostu wysokości minimalnego wynagrodzenia, a także wzrostu kosztów usług bieżącej konserwacji i obsługi technicznej, usług porządkowych oraz innych usług świadczonych przez podmioty obce na rzecz Spółdzielni

— można przeczytać w informacji skierowanej do częstochowskich spółdzielców.

Nowe stawki

Spółdzielcy SM „Północ” w Częstochowie ujawnili „Faktowi” jak będą się teraz kształtować opłaty. Są oburzeni, że dopłacać trzeba będzie teraz do domofonu czy windy.

Częstochowska spółdzielnia przedstawiła wykaz nowych opłat, gdzie opłata eksploatacyjna dla mieszkań własnościowych, należących do członków spółdzielni wynieść ma 6,72 zł za metr kwadratowy. Jeśli zaś użytkownicy mieszkania nie należą do spółdzielni, wtedy stawka wzrasta do 7,04 zł za metr kwadratowy miesięcznie.

Podwyżce ulegają również opłaty za eksploatację wind, które - w zależności od konkretnego budynku - kształtują się między 13,70 zł a 31,53 zł za osobę. Trzeba też będzie płacić więcej za domofon - 3,67 zł, a także przydomowy ogródek - 9 zł miesięcznie.

To jeszcze nie koniec. Większe opłaty dotkną także tych, którzy korzystają z piwnic, pralni, suszarni czy wózkowni. Podwyżka w tych wypadkach może wynieść od 4,5 zł do 5 zł miesięcznie i będzie naliczana już od 1 kwietnia.

CZYTAJ TEŻ:

— Rok 2024 - rozlewające się bezprawie, drożyzna i likwidacja dążeń aspiracyjnych Polaków. Wszystko to, to „osiągnięcia” rządu Donalda Tuska

— TYLKO U NAS. Czeka nas rok drożyzny Tuska. Piotr Kaleta mocno: „Czeka nas totalna rozpierducha, którą zafunduje nam totalna koalicja”

— Politycy PiS zaprezentowali… lodówkę z produktami, których ceny znacznie wzrosły. Błaszczak: „To będzie rok drożyzny Tuska”

— Tusk chciał być jak Clinton, a został… prorokiem? Premierowi przypomniano opozycyjny wpis: „To tak na początek roku. Drożyzna, głupcy”

maz/”Fakt”