„Gaz, prąd, raty kredytu, składka zdrowotna. To tak na początek roku tylko. Ale władza tego nie widzi, nie czuje. DROŻYZNA, GŁUPCY!” - czy to wpis Mateusza Morawieckiego, Patryka Jakiego, Janusza Kowalskiego, Marka Jakubiaka, Tobiasza Bocheńskiego, Adama Andruszkiewicza? Otóż nie, to wpis Donalda Tuska. Tweet mylnie uznany przed prawie trzema laty za atak na rząd PiS połączony z charakterystyczną dla obecnego premiera tanią próbą popisania się elokwencją okazał się najwyraźniej… po prostu proroctwem. Nie doceniliśmy zatem pana premiera, oj nie.
Kiedyś przy okazji sylwestra i Nowego Roku tabloidy i media internetowe nastawione głównie na „clickbaity” odgrzewały „przepowiednie” Nostradamusa, „Baby Wangi”, a niekiedy bardziej współczesne, czyli „jasnowidza” Krzysztofa Jackowskiego. Okazuje się jednak, że premier Donald Tusk, który jest człowiekiem wielu talentów, choć jeden z drugim „złośliwiec” powiedzą zapewne, że szczególnie uzdolniony jest w dziedzinie psucia państwa, wykazuje także zdolności profetyczne. Tyle że to chyba bardziej czarnowidz niż jasnowidz, ale wpis sprzed 3 lat okazał się wyjątkowo trafny, choć dopiero po trzech latach.
Gaz, prąd, raty kredytu, składka zdrowotna. To tak na początek roku tylko. Ale władza tego nie widzi, nie czuje. DROŻYZNA, GŁUPCY!
— napisał Donald Tusk na platformie X 4 stycznia 2022 r.
Ówczesny lider opozycji chciał być jak Bill Clinton, ale okazał się kimś znacznie więcej.
„Szkoda, że hipokryzja nie ma inflacji”
Internauci już nie pierwszy raz, choć przy początku roku szczególnie, przypominają premierowi jego wpis sprzed lat.
Jest dowód! On nie zawsze łże! 😂🤣😂😎
— napisał dziennikarz Sławomir Jastrzębowski.
Samokrytyka😂
— kpi dziennikarz śledczy Piotr Nisztor.
Gaz, prąd, raty kredytu, składka zdrowotna. To tak na początek roku tylko. Ale władza tego nie widzi, nie czuje. DROŻYZNA, GŁUPCY!
— użytkownik Ostatnia Prosta zacytował premiera bez żadnego komentarza.
Gaz, prąd, raty kredytu, składka zdrowotna… Donaldzie. DROŻYZNA, GŁUPCY! Drożyzna przestała przeszkadzać? Szkoda, że hipokryzja nie ma inflacji – Donald byłby bankrutem
— pisze Marcel Bielecki.
A może to nie było proroctwo, tylko zalążek prawdziwych „100 konkretów”? I trzeba przyznać, że te akurat „konkrety” Tuskowi udało się spełnić…
aja/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/717386-tusk-prorokiem-przypomniano-wpis-drozyzna-glupcy