Dziś najważniejsze jest bezpieczeństwo energetyczne, dlatego plany wcześniejszego zamknięcia bloków węglowych w elektrowniach Rybnik i Dolna Odra są bardzo niepokojące – uważa były prezes PGE Wojciech Dąbrowski.

Poprzedni rząd, przyjmując plan stopniowego ograniczania węgla w polskiej energetyce, zdecydował, że bloki w obu elektrowniach, które dostarczają nie tylko energię elektryczną dla kraju, ale także i ciepło dla lokalnych społeczności, będą działać do końca tej dekady.

Nowe władze Polskiej Grupy Energetycznej niedawno oficjalnie poinformowały o przyśpieszeniu realizacji tej decyzji. Zarówno rybnicki zakład jak i ten w rejonie Gryfina przestaną produkować energię z węgla z końcem przyszłego roku. Wprawdzie w obu zakładach bloki węglowe mają zostać zastąpione gazowymi, ale i tak…