Polscy komisarze w Unii Europejskiej będą w stanie zablokować to rosyjsko-niemieckie porozumienie?
Zaznaczam, że poruszamy się w sferze doniesień nieoficjalnych, jednak docierają do mnie informacje, że Grupa Azoty ma sojuszników w Unii Europejskiej, którzy również mogą stracić na decyzji Komisji. Niestety są to firmy pochodzące z krajów mniej znaczących w Unii Europejskiej niż Niemcy, które mają największy wpływ na Brukselę. Te firmy wspólnie z Grupą Azoty próbują lobbować w Komisji Europejskiej na rzecz rozwiązań korzystnych dla siebie, niestety Azoty nie są dostatecznie wspierane w lobbingu przez państwo polskie. Swoim artykułem chciałem zwrócić na ten problem uwagę. Mam nadzieję, że powołane do tego instytucje państwowe zajmą się szerzej problemem. Grupa Azoty jest jedną z nielicznych dużych międzynarodowych firm, która jest kontrolowana przez polski rząd. Nie mamy takich firm dużo. Oprócz niej jest jeszcze Orlen, KGHM, PGNiG.
Rosjanie jednak nie zrezygnowali z walki o Grupę Azoty, która z największym natężeniem toczyła się w latach 2012-2013.
Nie, ale wygląda na to, że zmienili strategię walki, cel jednak pozostał ten sam, czyli prowadzenie aktywnej ekspansji w Unii Europejskiej kosztem naszych interesów.
Jeżeli negatywne wobec Grupy Azoty zapisy Komisji Europejskiej wejdą w życie, to czy przejęcie Azotów będzie jeszcze Acronowi potrzebne?
Grupa Azoty nadal będzie znajdowała się w orbicie zainteresowań Acronu. Azoty mają dużo patentów technologicznych, więc nadal są łakomym kąskiem dla Rosjan.
Powodem walki Rosjan o Azoty miał być grafen, materiał sto razy wytrzymalszy niż stal, który można wykorzystać w różnych branżach, a nad którym pracę prowadziła właśnie grupa z Tarnowa. Grupa Azoty jest w stanie uchronić ten unikalny materiał przed dostaniem się w niepowołane ręce?
Spółka, która zajmuje się grafenem, z tego co wiem, nie ma już nic wspólnego z Grupą Azoty, ponieważ została przesunięta do Polskiej Grupy Zbrojeniowej. W ten sposób zabezpieczono interesy państwa.
Rozmawiał Tomasz Plaskota.
-
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Polscy komisarze w Unii Europejskiej będą w stanie zablokować to rosyjsko-niemieckie porozumienie?
Zaznaczam, że poruszamy się w sferze doniesień nieoficjalnych, jednak docierają do mnie informacje, że Grupa Azoty ma sojuszników w Unii Europejskiej, którzy również mogą stracić na decyzji Komisji. Niestety są to firmy pochodzące z krajów mniej znaczących w Unii Europejskiej niż Niemcy, które mają największy wpływ na Brukselę. Te firmy wspólnie z Grupą Azoty próbują lobbować w Komisji Europejskiej na rzecz rozwiązań korzystnych dla siebie, niestety Azoty nie są dostatecznie wspierane w lobbingu przez państwo polskie. Swoim artykułem chciałem zwrócić na ten problem uwagę. Mam nadzieję, że powołane do tego instytucje państwowe zajmą się szerzej problemem. Grupa Azoty jest jedną z nielicznych dużych międzynarodowych firm, która jest kontrolowana przez polski rząd. Nie mamy takich firm dużo. Oprócz niej jest jeszcze Orlen, KGHM, PGNiG.
Rosjanie jednak nie zrezygnowali z walki o Grupę Azoty, która z największym natężeniem toczyła się w latach 2012-2013.
Nie, ale wygląda na to, że zmienili strategię walki, cel jednak pozostał ten sam, czyli prowadzenie aktywnej ekspansji w Unii Europejskiej kosztem naszych interesów.
Jeżeli negatywne wobec Grupy Azoty zapisy Komisji Europejskiej wejdą w życie, to czy przejęcie Azotów będzie jeszcze Acronowi potrzebne?
Grupa Azoty nadal będzie znajdowała się w orbicie zainteresowań Acronu. Azoty mają dużo patentów technologicznych, więc nadal są łakomym kąskiem dla Rosjan.
Powodem walki Rosjan o Azoty miał być grafen, materiał sto razy wytrzymalszy niż stal, który można wykorzystać w różnych branżach, a nad którym pracę prowadziła właśnie grupa z Tarnowa. Grupa Azoty jest w stanie uchronić ten unikalny materiał przed dostaniem się w niepowołane ręce?
Spółka, która zajmuje się grafenem, z tego co wiem, nie ma już nic wspólnego z Grupą Azoty, ponieważ została przesunięta do Polskiej Grupy Zbrojeniowej. W ten sposób zabezpieczono interesy państwa.
Rozmawiał Tomasz Plaskota.
-
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/316762-nasz-wywiad-co-dalej-z-azotami-i-presja-ze-strony-rosji-maciazek-zarysowuje-sie-chemiczny-nord-stream-niepokojace-decyzje-ke?strona=2
