Decyzja KE nakazująca zawieszenie podatku handlowego szkodzi wszystkim obywatelom, gdyż potencjalne przychody zamiast do polskiego budżetu trafią do innych krajów - ocenia NSZZ „Solidarność”. Według Pracodawców RP KE zareagowała, by chronić konkurencję.
Komisja Europejska wszczęła w poniedziałek postępowanie o naruszenie prawa UE przez Polskę w związku z wprowadzeniem podatku handlowego. Zdaniem Brukseli jego konstrukcja może faworyzować mniejsze sklepy, co może być uznane za pomoc publiczną. KE wydała też nakaz zobowiązujący Polskę do zawieszenia stosowania podatku do czasu zakończenia jego analizy przez Komisję.
Według Alfreda Bujary z Sekcji krajowej Pracowników Handlu NSZZ „Solidarność” decyzja ta działa na niekorzyść wszystkich obywateli.
Jeśli handel w ogóle nie zostanie objęty tym podatkiem, to zaszkodzi to nam wszystkim jako obywatelom, bo te pieniądze miały zasilić polski budżet państwa. Bez podatku handlowego duże zagraniczne sieci dalej będą unikały opodatkowania w naszym kraju
— uważa.
W jego ocenie decyzja KE to w dużej mierze efekt lobbingu wielkich zagranicznych sieci handlowych.
Sieci te od lat były w Polsce uprzywilejowane i całkiem legalnie nie płaciły podatków, a ich zyski były wyprowadzane za granicę. Słychać głosy, że nawet niektórzy polscy politycy lobbowali przeciw temu podatkowi. Jeśli to okazałoby się prawdą, to byłoby to w mojej ocenie działaniem na szkodę państwa polskiego
— powiedział PAP Bujara.
Bujara wskazał, że polski podatek od sklepów skonstruowany jest w ten sposób, że wyższe stawki płacą wszystkie duże podmioty - i polskie, i zagraniczne, toteż nie uprzywilejowuje on w jakiś sposób kapitału polskiego.
Podatek handlowy jest pożądany, bo choć trochę wyrównuje szanse konkurencyjne wielkich sieci i małych firm. Podobne rozwiązania stosuje wiele krajów, np. Francja, która wspiera drobnych kupców
— mówił przedstawiciel Solidarności.
Z kolei zdaniem eksperta Pracodawców RP Łukasza Kozłowskiego należało spodziewać się takiej decyzji KE.
Polski rząd, pracując nad koncepcją podatku handlowego, miał świadomość istnienia ryzyka, iż może on zostać uznany za niezgodny z regułami unijnymi. Dlatego też sektorową daniną nie obłożono wprost zagranicznych sieci handlowych działających w naszym kraju, lecz większe podmioty, wychodząc z założenia, iż większość z nich stanowią firmy z zagranicznym kapitałem
— ocenił ekspert w opinii na temat decyzji KE.
Czytaj dalej na następnej stronie
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Decyzja KE nakazująca zawieszenie podatku handlowego szkodzi wszystkim obywatelom, gdyż potencjalne przychody zamiast do polskiego budżetu trafią do innych krajów - ocenia NSZZ „Solidarność”. Według Pracodawców RP KE zareagowała, by chronić konkurencję.
Komisja Europejska wszczęła w poniedziałek postępowanie o naruszenie prawa UE przez Polskę w związku z wprowadzeniem podatku handlowego. Zdaniem Brukseli jego konstrukcja może faworyzować mniejsze sklepy, co może być uznane za pomoc publiczną. KE wydała też nakaz zobowiązujący Polskę do zawieszenia stosowania podatku do czasu zakończenia jego analizy przez Komisję.
Według Alfreda Bujary z Sekcji krajowej Pracowników Handlu NSZZ „Solidarność” decyzja ta działa na niekorzyść wszystkich obywateli.
Jeśli handel w ogóle nie zostanie objęty tym podatkiem, to zaszkodzi to nam wszystkim jako obywatelom, bo te pieniądze miały zasilić polski budżet państwa. Bez podatku handlowego duże zagraniczne sieci dalej będą unikały opodatkowania w naszym kraju
— uważa.
W jego ocenie decyzja KE to w dużej mierze efekt lobbingu wielkich zagranicznych sieci handlowych.
Sieci te od lat były w Polsce uprzywilejowane i całkiem legalnie nie płaciły podatków, a ich zyski były wyprowadzane za granicę. Słychać głosy, że nawet niektórzy polscy politycy lobbowali przeciw temu podatkowi. Jeśli to okazałoby się prawdą, to byłoby to w mojej ocenie działaniem na szkodę państwa polskiego
— powiedział PAP Bujara.
Bujara wskazał, że polski podatek od sklepów skonstruowany jest w ten sposób, że wyższe stawki płacą wszystkie duże podmioty - i polskie, i zagraniczne, toteż nie uprzywilejowuje on w jakiś sposób kapitału polskiego.
Podatek handlowy jest pożądany, bo choć trochę wyrównuje szanse konkurencyjne wielkich sieci i małych firm. Podobne rozwiązania stosuje wiele krajów, np. Francja, która wspiera drobnych kupców
— mówił przedstawiciel Solidarności.
Z kolei zdaniem eksperta Pracodawców RP Łukasza Kozłowskiego należało spodziewać się takiej decyzji KE.
Polski rząd, pracując nad koncepcją podatku handlowego, miał świadomość istnienia ryzyka, iż może on zostać uznany za niezgodny z regułami unijnymi. Dlatego też sektorową daniną nie obłożono wprost zagranicznych sieci handlowych działających w naszym kraju, lecz większe podmioty, wychodząc z założenia, iż większość z nich stanowią firmy z zagranicznym kapitałem
— ocenił ekspert w opinii na temat decyzji KE.
Czytaj dalej na następnej stronie
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/308883-decyzja-ke-ws-podatku-handlowego-szkodzi-polakom-bujara-ten-podatek-jest-potrzebny-bo-choc-troche-wyrownuje-szanse-konkurencyjne-wielkich-sieci-i-malych-firm