Tak podcięto skrzydła LOT-owi! Miażdżący raport NIK o „restrukturyzacji” narodowego przewoźnika w czasach rządów Platformy

fot. profil LOT Polish Airlines na Facebooku
fot. profil LOT Polish Airlines na Facebooku

Według ustaleń NIK, prowadzone przed 2013 r. działania, mające na celu restrukturyzację LOT-u, były nieadekwatne zarówno do dramatycznej sytuacji, w jakiej znajdowała się spółka, jak również wyzwań rynkowych.

Poza przyczynami niezależnymi od Spółki, a związanymi z otoczeniem makroekonomicznym (kryzys w 2008 r.), zmianami dotykającymi branżę lotniczą (związanymi głównie z działalnością tzw. tanich linii lotniczych) czy opóźnieniem w dostawie samolotów B787 Dreamliner - należy stwierdzić, że na sytuację w jakiej znalazł się LOT miały wpływ przede wszystkim działania kolejnych zarządów, związane z nierealnym planowaniem zarówno wysokości przychodów, jak i kosztów

— stwierdza NIK.

NIK negatywnie oceniła prawidłowość zamawiania usług doradczo-konsultingowych. Kontrola ujawniła liczne przypadki, w których nie stosowano wewnętrznych regulacji spółki, mających na celu zapewnienie gospodarności i transparentności dokonywanych zakupów.

Nieprawidłowości ujawnione w tym obszarze miały charakter powszechny i systemowy, a wynikały z nadmiernej swobody w prowadzeniu zakupu usług tego rodzaju i ich rozliczaniu. Niektóre umowy na usługi o wartości przekraczającej kwotę miliona złotych, były zawierane bez przeprowadzenia wymaganego postępowania przetargowego, opartego na wewnętrznej procedurze. Ponadto część zapisów zawartych w umowach o charakterze doradczym nie zabezpieczała w należyty sposób interesów Spółki. W kontroli ujawniono umowy, których postanowienia nie określały jednoznacznie ostatecznej kwoty kosztów zamawianych usług, a przez to uniemożliwiały Spółce sprawowanie skutecznej kontroli kosztów realizacji umowy

— czytamy w komunikacie.

Czytaj dalej na następnej stronie ===>

« poprzednia strona
123
następna strona »

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.