Obama i Cameron mówią wspólnym głosem: "Obecność rosyjskich sił na Krymie - nie do przyjęcia". Kryzys ukraiński. RELACJA NA ŻYWO

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Robert Serry, PAP/EPA
Robert Serry, PAP/EPA

23:54 Prezydent USA Barack Obama i premier Wielkiej Brytanii David Cameron zgadzają się, że militarna obecność Rosji na należącym do Ukrainy Krymie jest nie do przyjęcia - poinformował Biały Dom w środę po rozmowie telefonicznej obu przywódców.

Prezydent USA i brytyjski premier "wyrazili głębokie zaniepokojenie w obliczu oczywistego naruszenia przez Rosję suwerenności i terytorialnej integralności Ukrainy". W ich ocenie Rosja już płaci cenę za militarną interwencję na terytorium innego państwa, czego przykładem jest np. spadek zaufania wśród inwestorów - podano w komunikacie.

Służby prasowe na Downing Street podały z kolei, że obaj przywódcy podzielają opinię, iż "społeczność międzynarodowa musi kontynuować współpracę, aby zmniejszyć napięcia i powstrzymać Rosję przed pójściem za daleko".

Obama i Cameron z zadowoleniem przyjęli też wysłanie na Półwysep Krymski misji obserwacyjnej Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE). Jak poinformowało wiedeńskie biuro OBWE, 18 krajów wysyła na Ukrainę łącznie 35 obserwatorów. Z Polski pojechało dwóch oficerów. Celem misji jest monitorowanie aktywności militarnej Rosji. MSZ Litwy powiadomiło jednak, że wojskowi obserwatorzy OBWE nie zostali wpuszczeni na Krym.

 

 

23:08 Szef dyplomacji USA John Kerry powiedział w środę wieczorem dziennikarzom, że w Paryżu szefowie MSZ nie osiągnęli porozumienia w sprawie Ukrainy, zgodzili się na jednak na kontynuowanie rozmów w najbliższych dniach.

Uzgodniliśmy, że w najbliższych dniach będziemy kontynuować intensywne rozmowy z Rosją i Ukrainą, aby pomóc w normalizacji i stabilizacji sytuacji (na Ukrainie) oraz zażegnać ten kryzys

- powiedział Kerry po spotkaniu.

Choć w środę nie udało się osiągnąć porozumienia, przeprowadzono "poważne rozmowy, które zaowocowały kreatywnymi i trafnymi pomysłami na rozwiązanie kryzysu, na stole mamy teraz wiele pomysłów" - podkreślił.

Chcę być realistą. To bardzo trudne, twarde rozmowy i bardzo poważny moment. Wolę jednak być tu, gdzie jestem dziś, niż tam, gdzie byliśmy wczoraj

- powiedział.

Ocenił, że podczas konsultacji z prezydentem USA Barackiem Obamą będzie mógł przedstawić "coś konkretnego", nie sprecyzował jednak, co by to mogło być.

 

 

22:45 Sekretarz generalny NATO Anders Fogh Rasmussen ogłosił w środę pełną rewizję współpracy Sojuszu z Rosją na poziomie cywilnym i wojskowym w związku z sytuacją na Ukrainie.

To jasny sygnał, że działania Rosji mają swoje konsekwencje

- wskazał szef Sojuszu.

W odpowiedzi ambasador Rosji przy NATO oskarżył Sojusz o stosowanie wobec Rosji podwójnych standardów i "zimnowojennych" stereotypów.

W czwartek w Brukseli odbyło się spotkanie Rady NATO-Rosja na szczeblu ambasadorów w sprawie sytuacji na Ukrainie.

Nie będą odbywały się żadne robocze spotkania na poziomie cywilnym ani wojskowym z Rosją, a cała współpraca NATO-Rosja będzie poddana rewizji

- zapowiedział Rasmussen. Jednak utrzymane będą spotkania Rady NATO-Rosja na szczeblu ambasadorów.

Chcemy podtrzymywać dialog

- zaznaczył.

Sekretarz generalny Sojuszu poinformował ponadto, że NATO zawiesza planowanie wspólnej misji z Rosją mającej na celu ochronę amerykańskiego okrętu, który ma neutralizować syryjską broń chemiczną.

Ambasador Rosji przy NATO Aleksandr Gruszko ocenił, że środowe spotkanie pokazało, iż Sojusz wciąż stosuje politykę podwójnych standardów.

Wciąż stosowane są zimnowojenne stereotypy w stosunku do Rosji

- powiedział Gruszko.

Według niego jednym sposobem uspokojenia sytuacji jest powrót do porozumienia z 21 lutego, wynegocjowanego pod auspicjami ministrów spraw zagranicznych Polski, Francji i Niemiec.

 

 

 

21:50 Wielka Brytania oświadczyła w środę, że dołącza do innych krajów UE w sprawie zamrożenia aktywów 18 Ukraińców podejrzanych o sprzeniewierzenie funduszy państwowych, zgodnie z porozumieniem osiągniętym wcześniej tego dnia przez UE.

Zamrażamy ulokowane w UE aktywa 18 Ukraińców podejrzanych o sprzeniewierzenie funduszy państwowych

- poinformował w środę na Twitterze brytyjski minister finansów George Osborne.

CZYTAJ WIĘCEJ TUTAJ

 

21:36 Prezydent Rosji Władimir Putin i kanclerz Niemiec Angela Merkel omówili w środę w rozmowie telefonicznej potencjalne kroki wspólnoty międzynarodowej mogące doprowadzić do "normalizacji" sytuacji na Ukrainie - poinformował w środę w oświadczeniu Kreml.

Jak podano, Putin i Merkel wymienili poglądy na temat "szeregu aspektów ostrego kryzysu na Ukrainie".

Oboje przywódców "dyskutowało o możliwych wariantach międzynarodowej współpracy w celu normalizacji społeczno-politycznej sytuacji na Ukrainie"

- głosi oświadczenie. Kreml podkreśla, że rozmowa odbyła się z inicjatywy kanclerz Niemiec.

 

 

21:33 Minister spraw zagranicznych Rosji nie spotkał się z szefem ukraińskiej dyplomacji. Dyplomaci przybyli wieczorem do siedziby MSZ Francji w Paryżu, to do rozmowy nie doszło.

Ławrow opuścił ministerstwo, nie spotkawszy się z Deszczycą. Nie doszedł też do porozumienia z sekretarzem stanu USA Johnem Kerrym. Wcześniej Kerry i szef dyplomacji Wielkiej Brytanii William Hague zapowiedzieli, że postarają się doprowadzić do ich bezpośrednich rozmów.

Jednak Ławrow rozmawiał tylko z Kerrym, Hague'iem i ministrem spraw zagranicznych Francji Laurentem Fabiusem, a Deszczyca dołączył do zachodnich szefów dyplomacji, gdy Ławrow opuścił już ministerstwo.

 

 

21:27 Premier Wielkiej Brytanii David Cameron poinformował na twitterze, że rozmawiał na temat sytuacji na Ukrainie z Barrackiem Obamą.

Wspólnie potępiamy działalność Rosji

- napisał Cameron.

 

 

21:15 Do bójki między uczestnikami dwóch demonstracji - zwolenników jedności Ukrainy oraz osób nastawionych prorosyjsko - doszło w środę w Doniecku. Sprowokowali ją ci ostatni - informują ukraińskie media.

Na demonstracji na rzecz jedności Ukrainy zebrało się około 5 tys. osób, a na mityngu prorosyjskim - około 2 tys.

Do bójki doszło, gdy uczestnicy demonstracji projednościowej już zaczynali się rozchodzić. Demonstranci prorosyjscy nie dawali im przejść, a potem około 400 z nich napadło na nich.

Jak poinformował w Kanale 5 telewizji ukraińskiej jeden z organizatorów demonstracji zwolenników jedności Ukrainy Ołeksandr Beznis, uczestników przeciwnej demonstracji zwożono autobusami spoza Doniecka.

Podkreślił, że wspaniałą postawą wykazali się donieccy kibice, którzy ochraniali projednościowy wiec.

Tylko dzięki ich pomocy ludzie mogli odejść do domów

- zaznaczył.

Według agencji Interfax-Ukraina milicja i żołnierze wojsk MSW próbowali zapobiec bójce, ale demonstranci prorosyjscy byli agresywnie nastawieni, niektórzy z nich mieli pałki i napadali także na milicjantów.

 

 

 

20:42 Wysłannik ONZ Robert Serry postanowił zakończyć w środę misję na Krymie i wyjechać, gdy jego samochód został zatrzymany przez uzbrojonych ludzi - poinformował towarzyszący mu dziennikarz TV ITN. Były też pogłoski o porwaniu Serry'ego, ale ONZ im zaprzeczyła.

Jak powiadomił zastępca sekretarza generalnego ONZ Jan Eliasson, grupa nieznanych osób, z których część była uzbrojona, zatrzymała samochód Serry'ego w Symferopolu, żądając opuszczenia przez niego Krymu.

Odmówił pójścia z mężczyznami, którzy blokowali jego samochód, wysiadł i poszedł piechotą, aż znalazł kawiarnię. Poprosił ekipę ITV News, by z nim została

- oświadczył dziennikarz brytyjskiej telewizji ITN James Mates.

Dodał, że kawiarnia, gdzie się schronił Serry, została osaczona przez dużą wrogą grupę prorosyjską, której przedstawiciele powiewali rosyjskimi flagami i krzyczeli "Putin! Putin!".

Robert Serry, fot. PAP/EPA

Agencja AFP podała, że według niewymienionej z nazwiska osoby, która mu towarzyszy, Serry czeka obecnie na transport na lotnisko.

Chce polecieć do Kijowa

- powiedziała ta osoba.

Wcześniej ukraińskie MSZ podało, że Serry został uprowadzony w Symferopolu przez uzbrojonych mężczyzn.

Nie został porwany, tylko poważnie mu grożono

- sprecyzował potem Eliasson przez telefon z Kijowa. Podkreślił, że "ta akcja powinna zostać ostro potępiona". Dodał, że Serry jest już bezpieczny.

 

 

20:34 Międzynarodowy Fundusz Walutowy poinformował o ograniczeniach związanych z mechanizmem pozwalającym na udzielanie pożyczek w trybie pilnym, który może zostać zastosowany w przypadku Ukrainy. Jest to tzw. instrument szybkiego finansowania (ISF).

Instrument szybkiego finansowania został utworzony w 2011 roku, by dostarczać szybkiej, elastycznej pomocy krajom, które mają problem z bilansem płatniczym; jednak jak dotąd żadne z państw należących do MFW nie skorzystało z takiego finansowania - głosi cytowany przez AFP raport Funduszu, który będzie opublikowany w czwartek.

ISF to pożyczka udzielana w trybie pilnym, która nie jest obłożona warunkami dotyczącymi wdrażania reform politycznych, i obecnie jest to jeden z instrumentów, których zastosowanie - w ramach pomocy dla Ukrainy - rozważa MFW. W ramach ISF kraj, który potrzebuje pomocy, może raz do roku pożyczyć 50 proc. sumy, która stanowi jego wkład do Funduszu; górna granica takiej pożyczki to 100 proc. tych środków.

Gdyby Ukraina skorzystała z takiego finansowania, to - według obliczeń AFP - mogłaby otrzymać najwyżej 2,1 mld dol. pożyczki, daleko mniej niż 15 mld dol., o które zabiega Kijów.

 

 

20:00 W Doniecku wciąż niespokojnie. Siedzibę lokalnych władz zajęli po południu prorosyjscy demonstranci, którzy w liczbie ok. 2 tys. starli się z żołnierzami. Zostali z niego wyparci, ale na ulicach przed budynkiem wciąż napięta atmosfera. Trwa manifestacja, setki żołnierzy pilnują, by protestujący ponownie nie wdarli się do środka.

Crisis in Ukraine - Donetsk

Crisis in Ukraine - Donetsk

Crisis in Ukraine - Donetsk

Crisis in Ukraine - Donetsk

Crisis in Ukraine - Donetsk

Crisis in Ukraine - Donetsk

Crisis in Ukraine - Donetsk

Zdjęcia: PAP / EPA

19:52 Żołnierze bez rosyjskich emblematów, ale z rosyjskim uzbrojeniem. Dziennikarz i operator ITN Channel 4 News Stuart Webb zwraca uwagę na karabiny AKM 47 i snajperski Dragunow, będące na standardowym wyposażeniu armii rosyjskiej.

 

19:49 Wysłannik ONZ Robert Serry postanowił zakończyć misję na Krymie i wyjechać, gdy jego samochód został zatrzymany przez uzbrojonych ludzi - poinformował towarzyszący mu dziennikarz TV ITN. Były też pogłoski o porwaniu Serry'ego, ale ONZ im zaprzeczyła.

Jak powiadomił zastępca sekretarza generalnego ONZ Jan Eliasson, grupa nieznanych osób, z których część była uzbrojona, zatrzymała samochód Serry'ego w Symferopolu, żądając opuszczenia przez niego Krymu.

Odmówił pójścia z mężczyznami, którzy blokowali jego samochód, wysiadł i poszedł piechotą, aż znalazł kawiarnię. Poprosił ekipę ITV News, by z nim została

- oświadczył dziennikarz brytyjskiej telewizji ITN James Mates.

Dodał, że kawiarnia, gdzie się schronił Serry, została osaczona przez dużą wrogą grupę prorosyjską, której przedstawiciele powiewali rosyjskimi flagami i krzyczeli "Putin! Putin!".

Relacje co do tego, jak Serry opuścił kawiarnię, różnią się między sobą. Wspomniany dziennikarz powiedział, że milicja odeskortowała go do samochodu między demonstrantami. Korespondent agencji Interfax-Ukraina powiadomił natomiast, że osoby w ubraniach o barwach ochronnych i dziennikarze stworzyli żywy korytarz, którym przeszedł do mikrobusu. Według tej wersji nieco wcześniej na miejscu zjawili się milicjanci, ale nie zdążyli zareagować.

Eliasson, który rozmawiał z Serrym przez telefon, powiedział natomiast, że po wydostaniu się z kawiarni Serry poszedł na piechotę do hotelu.

 

19:40 NATO zrewiduje współpracę z Rosją - informuje sekretarz generalny Paktu Anders Fogh Rasmussen. Jednocześnie zapewnia o zintensyfikowaniu kontaktów z Ukrainą. Jutro ma rozmawiać z premierem Jaceniukiem.

 

19:30 Marcin Wrotniak z Fundacji Republikańskiej zastanawia się, jak zareagowaliby na kryzys ukraiński republikańscy kontrkandydaci Baracka Obamy. I przypomina cytaty:

Embedded image permalink

 

19:12 Sejm przyjął przez aklamację uchwałę ws. solidarności z Ukrainą. CZYTAJ WIĘCEJ

 

19:00 Washington Post przypomina, jak wyglądała inwazja Rosji na Gruzję w 2008 r.

File:2008 South Ossetia war en.svg

Mapa autorstwa Andrieja Nacu. Wikimedia Commons / licencja CC-BY-SA 3.0, GFDL

 

18:55 Ukraiński dziennikarz Piotr Szuklinow opublikował na Twitterze zdjęcie Arsenija Jaceniuka czekającego na samolot na kijowskim lotnisku. Miejsce - w klasie ekonomicznej.

Embedded image permalink

Fot. D. Czigrin.

 

18:43 Amerykański minister finansów Jack Lew powiedział w Kongresie USA, że jeśli Rosja nie zmieni swego postępowania w stosunku do Ukrainy, nie będzie dla niej miejsca podczas najbliższego szczytu grupy G8, który miał się odbyć w czerwcu Soczi.

Jest oczywiste, że Rosja nie może uczestniczyć w G8 w Soczi tak długo, jak długo będzie nadal prowadziła taką politykę wobec Ukrainy, jaką prowadzi obecnie

- powiedział Lew.

Grupa G7 stała się grupą G8 w 1998 roku, gdy przyjęto do niej oficjalnie Rosję.

 

18:25 Ministrowie finansów Niemiec i Austrii nie chcą sankcji przeciwko Moskwie. Oświadczyli w Berlinie, że koncentrują się na poszukiwaniu politycznego rozwiązania kryzysu na Ukrainie.

Nie powinniśmy obecnie stawiać na pierwszym miejscu sankcji, lecz deeskalację konfliktu

- powiedział austriacki minister finansów Michael Spindelegger.

Jak podkreślił na wspólnej konferencji prasowej z ministrem finansów Niemiec Wolfgangiem Schaeuble, wszyscy powinni wspólnie zabiegać o osiągnięcie rozwiązania.

W takiej sytuacji grożenie sankcjami jest nie na miejscu

- oświadczył Spindelegger.

Konieczne jest obecnie uspokojenie sytuacji i trzeźwe spojrzenie

- dodał. Schaeuble zgodził się, że celem jest obecnie "deeskalacja sytuacji". Podkreślił, że oba kraje są zdecydowane, by "zrobić wszystko co możliwe w celu udzielenia pomocy, także finansowej, znajdującej się w trudnej sytuacji Ukrainie".

Rozwiązanie konfliktu możliwe jest tylko wspólnie z Rosją

- zastrzegł Schaeuble. Przeciwko sankcjom wypowiedział się wcześniej koordynator niemieckiego rządu do kontaktów z Rosją Gernot Erler.

Dla Niemiec Rosja jest ważnym rynkiem zbytu. W zeszłym roku wartość niemieckiego eksportu do Rosji osiągnęła ponad 36 mld euro. Niemieckie firmy eksportują do Rosji przede wszystkim maszyny (8,1 mld euro) i samochody (7,6 mld euro). Dla Rosji Niemcy są po Chinach najważniejszym importerem. Z kolei Niemcy sprowadziły w 2013 roku z Rosji towary i surowce o wartości ponad 40 mld euro. Najważniejszymi pozycjami są gaz i ropa. Dostawy z Rosji pokrywają ponad jedną trzecią zapotrzebowania Niemiec na te paliwa.

 

 

 

18:12 Ponad 500 osób wzięło w środę udział w demonstracji na rzecz jedności Ukrainy przed budynkiem rady obwodowej w Odessie, powiewając żółto-niebieskimi flagami państwowymi - poinformowała agencja UNIAN.

Zebrani trzymali napisy "Wojskowej agresji >>nie<<" czy "Ukraina i Rosja to bracia, Janukowycz i Putin też". Wielu miało na ubraniach żółto-niebieskie wstążki albo ręczniki w tych kolorach. Skandowano "Ukraina" i "Chwała Ukrainie".

Przeciw agresji Rosji protestowano też w innych miastach Krymu. Symferopolu:

Crisis in Ukraine - Anti-Russian protest

czy Bakczysaraju:

Crisis in Ukraine - Anti-Russia protest

Crisis in Ukraine - Anti-Russia protest

Crisis in Ukraine - Anti-Russia protest

Crisis in Ukraine - Anti-Russia protest

Crisis in Ukraine - Anti-Russia protest

Zdjęcia: PAP / EPA

18:00 Jarosław Kaczyński ze wsparciem dla rządu i zapowiedzią

Mam nadzieję, że przyczynimy się do tego, niezależnie, kto będzie siedział w rządowych ławach, do tego, że Polska pod każdym względem: moralnym, militarnym, kulturalnym, politycznym, będzie silniejsza niż dziś.

CO JESZCZE mówił Kaczyński w Sejmie - czytaj TUTAJ.

17:50 Donald Tusk w czasie specjalnego posiedzenia Sejmu poświęconego Ukrainie:

Każdy kto uważa, że można kupić pokój za ustępstwa, jest w błędzie. Europa takie błędy onegdaj popełniała i zawsze kończyło się to katastrofą.

CZYTAJ WIĘCEJ o wystąpieniu premiera.

17.40 Jedynym prawomocnym rządem Ukrainy jest rząd pod przewodnictwem premiera Arsenija Jaceniuka, rząd wyłoniony przez legalnie wybrany parlament- powiedział premier Donald Tusk przedstawiając w Sejmie informacje rządu na temat obecnej sytuacji na Ukrainie.

17. 25 Sejm rozpoczął specjalne, jednodniowe posiedzenie ws.sytuacji na Ukrainie.

17.10 USA i Europa nie powinny pozwolić Rosji na ustanowienie precedensu w postaci aneksji części Ukrainy - uważa John McCain.

- Potem taki mechanizm może zostać użyty przy ewentualnym wtargnięciu Rosjan do Polski

- dodał. Wypowiedź amerykańskiego senatora cytuje portal wprost.pl.

- Jeśli Władimir Putin używa wymówki i twierdzi, że ochrania prawa rosyjskojęzycznej części społeczeństwa, to jest taka sama wymówka, jakiej używał Hitler

- stwierdził McCain, odwołując się do argumentów hitlerowskich Niemiec na temat tzw. Sudetenlandu, czyli czeskiego Kraju Sudetów zamieszkiwanego przez niemieckojęzyczną ludność.

- Rosyjskojęzyczna ludność jest w Polsce. Rosyjskojęzyczna ludność jest w Rumunii

- zaznaczył McCain.

- Jest wiele miejsc, gdzie on (Putin-red.) może czuć potrzebę interweniowania... w imieniu rosyjskojęzycznej ludności

- ocenił polityk.

17.08 Ośrodki dla uchodźców w Polsce dysponują obecnie ok. 700 miejscami, które mogą być wykorzystane w razie napływu większej liczby obywateli Ukrainy. Od początku roku wnioskamio nadanie statusu uchodźcy objętych zostało 76 osób z tego kraju.

17.01 Ponad 2 tys. prorosyjskich demonstrantów zajęło w środę siedzibę administracji obwodowej w Doniecku, na wschodzie Ukrainy, skąd wcześniej wyprowadziła ich milicja -poinformował Kanał 5 telewizji ukraińskiej. Zgromadzony przed budynkiem tłum przerwał kordony żołnierzy wojsk wewnętrznych MSW, po czym wyłamał drzwi wejściowe. 

16.55 Grupa osób próbowała blokować przedstawicielkę OBWE Mijatović. Nieznane osoby w moro i kamizelkach kuloodpornych, a także przedstawiciele krymskich Kozaków próbowali zablokowali przedstawicielkę OBWE ds. wolności prasy Dunję Mijatović whotelu w Symferopolu - podała agencja Interfax-Ukraina.
Gdy Mijatović spotykała się w hotelu "Ukraina" z redaktorami krymskich mediów oraz działaczami społecznymi, nieznane osoby zblokowały wejścia do hotelu, który znajduje się obok Rady Najwyższej(parlamentu) Autonomicznej Republiki Krymu - poinformował agencje przedstawiciel organizacji Centrum Śledztw Dziennikarskich.

16.50 W czwartek w Brukseli szefowie państw i rządów UE zbiorą się na nadzwyczajnym posiedzeniu ws. sytuacji na Ukrainie i rosyjskich działań wojskowych na Krymie. Mają rozmawiać o ewentualnych sankcjach wobec Rosji oraz pakiecie pomocy finansowej dla Ukrainy. Przywódcy państw UE spotkają się z ukraińskim premierem Arsenijem Jaceniukiem.

16. 45 Ukraińscy żołnierze z Sewastopolskiej Brygady Lotnictwa Taktycznego w bazie obok zajętego przez oddziały rosyjskie lotniska wojskowego w Belbeku przygotowują się do zapowiadanego na środę wieczór ataku rosyjskich separatystów.

Mamy informacje, że wieczorem zaatakuje nas tzw. rosyjska samoobrona Krymu. Nadchodzą do nas sygnały, że ludzie ci przyjdą z koktajlami Mołotowa i tarczami, ale zapewniam, że nie ulegniemy żadnym prowokacjom.

- powiedział obecnym na miejscu dziennikarzom dowódca jednostki pułkownik Julij Mamczur.

16.40 Nie ma zgody na łamanie integralności Ukrainy, Unia Europejska musi w sprawie Kijowa mówić jednym głosem - oświadczyli premier Donald Tusk i szef czeskiego rządu Bohuslav Sobotka. Opowiedzieli się też za współpracą w kwestii bezpieczeństwa energetycznego.

Polska, Czechy, jestem przekonany, że dotyczyć to będzie całej Grupy Wyszehradzkiej i mam nadzieję wszystkich państw Unii Europejskiej

- będziemy mówili jednym głosem, a ten głos będzie oznaczał brak zgody na łamanie integralności Ukrainy, na działania agresywne, na destabilizację na całej Ukrainie, a w szczególności na Półwyspie Krymskim" - powiedział w środę Tusk na wspólnej z Sobotką konferencji prasowej w Warszawie.

16.30 Szef Pentagonu Chuck Hagel  występując dziś przed Izbą Reprezentantów USA powiedział, że podczas kryzysu związanego z sytuacją na Ukrainie Stany Zjednoczone zwiększą pomoc militarną dla swych sojuszników w NATO, w tym Polski i krajów bałtyckich.

Stany Zjednoczone zintensyfikują wspólne ćwiczenia lotnicze prowadzone z Polską oraz zwiększą swój udział w ochronie przestrzeni powietrznej krajów bałtyckich

- oświadczył w Kongresie minister obrony USA.

16.07. Wojskowi obserwatorzy Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie nie zostali wpuszczeni na Krym - poinformował minister spraw zagranicznych Litwy Linas Linkeviczius.

Już ich nie wpuścili. O ile wiem, nie wpuszczają

- oświadczył.

Tymczasem przedstawiciel biura koordynatora projektów OBWE na Ukrainie powiedział portalowi Ukrainska Prawda, że misja OBWE już rozpoczęła pracę mimo informacji o tym, że jej członkowie nie są wpuszczani na teren Autonomicznej Republiki Krymu.

Misja OBWE przybyła na Ukrainę jeszcze we wtorek. Teraz jej członkowie spotykają się z przedstawicielami miejscowych społeczności Krymu. Przeprowadzili m.in. rozmowę z członkami krymskiego parlamentu.

Misja 35 obserwatorów wojskowych OBWE z 18 państw, w tym z Polski, jest nieuzbrojona, a jej celem jest monitorowanie aktywności militarnej Rosji.

15.35 Premier Ukrainy Arsenij Jaceniuk powiedział  w wywiadzie dla agencji Associated Press, że Krym musi pozostać w składzie Ukrainy, ale może uzyskać większą autonomię.

Jaceniuk oświadczył, że zostanie utworzona grupa operacyjna w celu "rozważenia, jaki rodzaj dodatkowej autonomii może otrzymać (Autonomiczna) Republika Krymu". Zaprzeczył doniesieniom o tym, że Ukraina negocjuje z USA rozmieszczenie na swym terytorium tarczy antyrakietowej w zamian za pomoc finansową.

15.31 Zmarła kolejna ofiara starć. Zmarła kolejna ofiara starć przeciwników byłych już władz Ukrainy z milicją, które rozpoczęły się 30 listopada ubiegłego roku. Tragiczny bilans wzrósł do 99 osób - poinformował minister zdrowia Ukrainy Ołeh Musij.

14.39 Jednostki marynarki wojennej Ukrainy na Krymie są izolowane od świata, gdyż prorosyjsko nastawieni osobnicy odcinają im wodę i prąd oraz blokują wejścia i dojazd - podała służba prasowa ukraińskiego ministerstwa obrony.
Resort podkreślił, że w Sewastopolu krewni zablokowanych w jednej z jednostek osób próbowali w środę przekazać im żywność i wodę oraz środki higieny. Jednak nie zostali przepuszczeni, a niektórych nawet pobito.

14.36 Za zachowaniem integralności terytorialnej Ukrainy z uwzględnieniem Krymu opowiedzieli się w środę w Ankarze prezydenci Polski i Turcji Bronisław Komorowski i Abdullah Gul.

W ich ocenie jest jeszcze możliwe rozwiązanie drogą pokojową kryzysu ukraińskiego. Komorowski oświadczył na wspólnej konferencji prasowej z Gulem, że "z największą satysfakcją" odnotowuje pełną zbieżność poglądów polskich i tureckich w kwestii gwarancji dla integralności państwa ukraińskiego oraz pełnego zrozumienia dla potrzeby wsparcia niepodległości Ukrainy, zarówno w wymiarze politycznym jak i ekonomicznym.

14.15 Komisja Europejska przyjęła w środę pakiet wsparcia dla Ukrainy, który może mieć wartość co najmniej 11 mld euro i dotyczyć kilku najbliższych lat - poinformował w Brukseli szef KE Jose Barroso.
W skład pakietu pomocy wchodzą tzw. pomoc makroekonomiczna z budżetu UE w wys. 1,6 mld euro, która może zostać przekazana już w najbliższych miesiącach, 1,4 mld euro w formie grantów, a także 3 mld euro z Europejskiego Banku Inwestycyjnego na lata 2014-2016.

Będziemy też pracować z Europejskim Bankiem Odbudowy i Rozwoju, w którym UE i jej kraje członkowskie są większościowymi udziałowcami,aby uwolnić dalsze 5 mld euro

- powiedział przewodniczący Komisji Europejskiej.

14.10 Połowa mieszkańców Ukrainy chciałaby przystąpienia swego kraju do Unii Europejskiej - wynika z opublikowanego w środę sondażu ośrodka socjologicznego Socis. Oznacza to wzrost poparcia dla integracji z UE.
Za przystąpieniem do UE opowiada się obecnie 50,1 proc. wszystkich respondentów i 62 proc. tych, którzy deklarują chęć wzięcia udziału w referendum w tej sprawie. W grudniu integracji z Unią Europejską chciało 46,7 proc. respondentów.

14. 00 Rosja poszukuje "turystów". W największym rosyjskim serwisie społecznościowym VKontakte ogłosiła się grupa osób werbująca "mężczyzn w wieku 18-45 lat, którzy są gotowi jechać na Ukrainę lub już na niej są". Mężczyźni mają zapewniać "moralne wsparcie" rosyjskojęzycznej ludności na południu i wschodzie kraju - poinformował TVN 24.

Nie zwracajcie na siebie uwagi i pamiętajcie: jesteście tylko turystami

- instruuje portal. VKontakte to serwis mający 100 mln aktywnych użytkowników w całej Rosji.

 

13.30. Polityczno-wojskowe działania Rosji wobec Ukrainy, zwłaszcza Krymu, są naruszeniem praw suwerennego państwa i oznaczają m.in. pogwałcenie przez Rosję Karty Narodów Zjednoczonych - napisano w projekcie uchwały Sejmu ws. Ukrainy. Sejm ma przyjąć uchwałę na środowym posiedzeniu. Projekt został uzgodniony przez wszystkie ugrupowania parlamentarne.

13. 26 Rzecznik rządu Niemiec Steffen Seibert skrytykował w środę wypowiedź prezydenta Rosji Władimira Putina dotyczącą możliwości użycia rosyjskich sił zbrojnych na Ukrainie. Władze w Berlinie nie widzą na razie żadnych pozytywnych zmian w sytuacji na Krymie, liczą jednak na sukces rozmów o powołaniu grupy kontaktowej.

Słowa Putina, że obecnie nie widzi potrzeby użycia sił wojskowych na Ukrainie, muszą wzbudzić nasz sprzeciw, ponieważ wojskowa interwencja rosyjskich sił na terytorium suwerennego państwa, jakim jest Ukraina, jest w ogóle niedopuszczalna

- powiedział Seibert.

13.24 Premier Donald Tusk zdecydował, że w rozpoczynającej się w środę wizycie obserwatorów OBWE na Krymie weźmie udział dwóch polskich żołnierzy - poinformowało MON.Według ministra Tomasza Siemoniaka misja pozwoli przekonać się, jaka naprawdę jest sytuacja na półwyspie.

13.20 673 mln dol. - o tyle mniejsza w porównaniu do 2013 r. jest wartość towarów, jakie polscy przedsiębiorcy sprzedali w styczniu i lutym na Ukrainę - poinformował wicepremier Janusz Piechociński. Zapewnił, że dostawy gazu i ropy do Polski nie są zagrożone.

13. 16 Prezydent Rosji Władimir Putin zwrócił się z prośbą do rosyjskiego rządu, by utrzymywał współpracę z ukraińskimi partnerami i by nie przekładał sytuacji politycznej na kwestie współpracy gospodarczej.

Należy współpracować z wszystkimi tradycyjnymi partnerami, oczywiście, z uwzględnieniem naszych własnych interesów

- podkreślił Putin.

13. 15 Pragnienie Putina, by chronić mniejszość rosyjską na Ukrainie przypomina działania Hitlera, chcącego chronić etniczną ludność niemiecką poza granicami kraju - oceniła była sekretarz stanu USA  Hilary Clinton.

13.05 Stanom Zjednoc- Unia Europejska jest gotowa dostarczyć Ukrainie 11 miliardów euro pomocy finansowej w ciągu kilku lat - oświadczył w środę Jose Manuel Barroso, przewodniczący Komisji Europejskiej. - Bez reform na Ukrainie taka kwota nie powinna być w ogóle wypuszczana z rąk Unii Europejskiej - uważa Łukasz Polinceusz z Fundacji im. Kazimierza Pułaskiego.zonym i Wielkiej Brytanii nie udało się doprowadzić w środę do spotkania rosyjsko-ukraińskiego w Paryżu podczas obrad grupy, utworzonej w celu zapewnienia bezpieczeństwa Ukrainy po tym, gdy w latach 90. wyrzekła się ona broni nuklearnej.

Sekretarz stanu USA John Kerry powiedział dziennikarzom, że "niestety" jeden z członków - Rosja - nie pojawił się na spotkaniu grupy Memorandum Budapeszteńskiego.

12.50 Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy (RBNiO) Andrij Parubij oświadczył, że Rosja próbuje przemieścić swe wojska na Krymie w taki sposób, by misja Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE) nie zauważyła ich obecności.

12.47 Bundeswehra otoczy opieką lekarską grupę około 50 ukraińskich rannych z Majdanu - poinformował w środę w Berlinie rzecznik niemieckiego ministerstwa obrony. To reakcja strony niemieckiej na prośbę władz ukraińskich - wyjaśnił rzecznik.

12:20. Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej wysłał międzynarodowy list gończy za Dmytrem Jaroszem, liderem skrajnie nacjonalistycznego ukraińskiego ruchu Prawy Sektor - podało w środę radio Echo Moskwy. Wcześniej informowano, że przeciw Jaroszowi wszczęto śledztwo.

Jak mówił rzecznik Komitetu Śledczego FR Władimir Markin, przywódca Prawego Sektora jest oskarżony o publiczne nawoływanie sił antyrosyjskich do ekstremistycznych akcji i terroru na terytorium Rosji.

Na żądanie Prokuratury Generalnej zablokowana została strona Jarosza na popularnym rosyjskim portalu społecznościowym WKontakte.

12:05. Ludzie w nieoznakowanych mundurach blokujący na Krymie ukraińskie obiekty nie mają żadnego związku z rosyjskimi siłami zbrojnymi - zapewnił w środę minister obrony Federacji Rosyjskiej Siergiej Szojgu. Doniesienia tego rodzaju nazwał on "absolutną bzdurą".

Na pytanie, jak skomentuje materiały w internecie pokazujące - jak pisze agencja Interfax - materiały z wypowiedziami żołnierzy - Szojgu odpowiedział:

To oczywiście prowokacja.

Dopytywany, czy na Krymie są wojska rosyjskie, minister odparł: "Absolutnie nie".

11:45. Rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow powiedział w środę, że na przyjazd obserwatorów OBWE na Krym muszą wyrazić zgodę zainteresowane strony. Rada Najwyższa (parlament Ukrainy) nie kontroluje całego terytorium - oświadczył w Madrycie.

Ławrow, który przebywa z wizytą w Madrycie, podkreślił, że w sprawie obserwatorów należy się porozumiewać z tymi, którzy kontrolują sytuację w regionach i że wszyscy gospodarze muszą się na obserwatorów zgodzić.

W środę na Krymie ma się rozpocząć misja obserwatorów wojskowych z 15 państw.

11:10. To Kreml przekonał byłego już dziś prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza do pójścia na ustępstwa wobec opozycji i podpisania 21 lutego zerwanego później porozumienia - podaje dziennik "Kommiersant", powołując się na rosyjskie źródło dyplomatyczne.

Według informatora gazety podczas rozmowy telefonicznej 21 lutego prezydent Rosji Władimir Putin "wezwał Janukowycza do odstąpienia od planowanego wprowadzenia stanu wyjątkowego i porozumienia się z opozycją w imię przerwania rozlewu krwi".

Źródło "Kommiersanta" utrzymuje, że o "wpłynięcie na Janukowycza" poprosił Putina prezydent USA Barack Obama, a także przywódcy Niemiec, Francji i Polski.

Oni ze swej strony obiecali Kremlowi, że dopilnują, by ukraińska opozycja wypełniła wszystkie punkty porozumienia z 21 lutego, łącznie z powołaniem rządu "jedności narodowej", przeprowadzeniem reformy konstytucyjnej i przedterminowych wyborów oraz oddaniem nielegalnie posiadanej broni

- przekazuje dziennik słowa swojego rozmówcy.

10:50. Milicja w Doniecku, na wschodzie Ukrainy, ewakuowała aktywistów prorosyjskich, którzy okupowali salę w budynku administracji obwodowej - podaje internetowa gazeta "Ukrainska Prawda". Milicja powołała się na doniesienia, że budynek jest zaminowany.

Jak podaje Reuters, nad budynkiem administracji obwodowej widać ukraińską flagę zamiast rosyjskiej, która była tam od soboty.

Milicja poprosiła ludzi, którzy zajmowali salę posiedzeń w budynku donieckiej administracji obwodowej, by opuścili budynek, ponieważ otrzymała informację o podłożonej minie.

Zwolennicy samozwańczego "gubernatora" Pawła Gubariowa odmówili opuszczenia budynku i wyszli jedynie do hallu. Wrócić na piętro, jak pisze "Ukrainska Prawda", już im się nie udało, bo milicja zablokowała wejście metalowymi tarczami i rozstawiła funkcjonariuszy.

Agencja Interfax-Ukraina pisze, że przed budynkiem wciąż znajduje się ok. 300 prorosyjskich demonstrantów, którzy skandują "Rosja!" i chcą ponownie wejść do budynku.

10:26 Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski w środę rano udał się do Paryża na spotkanie nieformalnej grupy kontaktowej ws. Ukrainy. W spotkaniu wezmą udział przedstawiciele m.in. Niemiec, Francji, USA i Rosji - informuje MSZ.

Rzecznik MSZ Marcin Wojciechowski poinformował PAP, że w Paryżu Sikorski weźmie udział w negocjacjach dotyczących "uregulowania konfliktu na Ukrainie". Główna sesja rozmów odbędzie się o godz. 15.30 we francuskim MSZ- podał Wojciechowski.


PAP/EPA

W spotkaniu mają uczestniczyć przedstawiciele Niemiec, Francji, Wielkiej Brytanii, Stanów Zjednoczonych, Rosji a także OBWE, ONZ i UE - poinformował PAP zastępca dyrektora biura rzecznika MSZ Rafał Sobczak.

W środę w Paryżu odbywa się też spotkanie szefów dyplomacji USA, Rosji i Ukrainy - Johna Kerry'ego, Siergieja Ławrowa i Andrija Deszczycy. Ławrow i Kerry przybyli do stolicy Francji na zaplanowaną wcześniej konferencję w sprawie Libanu. Przed rozpoczęciem tego spotkania francuski minister spraw zagranicznych Laurent Fabius zapowiedział, że UE może podjąć decyzję ws. nałożenia na Rosję sankcji, jeżeli na Ukrainie nie dojdzie do deeskalacji konfliktu.

 

 

10:21 Rosyjskie siły specjalne wtargnęły na teren dwóch ukraińskich dywizjonów artyleryjsko-rakietowych w Sewastopolu w pobliżu przylądka Fiolent - poinformowało w środę agencję Interfax-Ukraina źródło w Sewastopolu.

Według tego źródła kompleksy rakietowe są pod kontrolą sił rosyjskich.

Spodziewamy się przyjazdu rosyjskich specjalistów wojsk rakietowych i prorosyjskich działaczy, którzy będą chcieli nakłonić ukraińskich żołnierzy do udostępnienia systemów (artyleryjsko-rakietowych) w celu wspólnego pełnienia dyżuru bojowego. Dowództwo ukraińskiej jednostki odmówiło dobrowolnego udostępnienia tych systemów

- przekazało wspomniane źródło.

 

 

09:56 "Financial Times”: UE powinna pomyśleć, jak zmniejszyć swą zależność od gazu z Rosji

Jeśli wobec Rosji nieskuteczne okażą się ewentualne sankcje UE w postaci zakazów wizowych i zamrożenia aktywów osób powiązanych z Kremlem, to UE powinna rozważyć plan zmniejszenia swej zależności od rosyjskiego gazu

- postuluje środowy "Financial Times".

W artykule redakcyjnym poświęconym kryzysowi na Ukrainie dziennik wskazuje też na rozbieżność interesów państw unijnych w odniesieniu do Rosji. Uważa jednak, że państwa członkowskie UE "muszą być gotowe na przyjęcie twardej dyplomatycznej postawy wobec Rosji" po to, by zapobiec "dalszej eskalacji przemocy" na Ukrainie.

Według "FT" sankcje unijne, ze względu na silne powiązania gospodarcze UE-Rosja "mają potencjał, by rzeczywiście zaszkodzić" Rosji. "Rosja ma dużą nadwyżkę w handlu z Europą i głupie ze strony Moskwy byłoby jej narażenie na szwank" - argumentuje dziennik. Według niego "już są oznaki, że przedłużający się kryzys mocno uderzyłby w rosyjską gospodarkę"; w poniedziałek giełda rosyjska odnotowała 11-procentowy spadek.

 

 

09:55 Ukraiński okręt flagowy "Hetman Sahaidachny” wpłynął do portu w Odessie. Informacja pochodzi z profilu twitterowego EuromaidanPR

 

 

09:49 MON: dwóch polskich obserwatorów w misji OBWE na Krymie

Premier Donald Tusk zdecydował, że w rozpoczynającej się w środę misji obserwacyjnej OBWE na Krymie weźmie udział dwóch polskich żołnierzy - poinformował szef MON Tomasz Siemoniak na Twitterze.

Premier Tusk, któremu sprawę przedstawiłem wczoraj po Radzie Ministrów, zdecydował, żeby naszych dwóch oficerów w tej misji się znalazło. I dzisiaj już przez Odessę będą się kierowali w kierunku Krymu

- mówił minister w TVN 24.

Ta misja ma bardzo duże znaczenie, ponieważ pozwoli społeczności międzynarodowej przekonać się, jaka naprawdę sytuacja panuje na Krymie, bo także doniesienia medialne, tutaj są sprzeczne. Komentarze polityczne też są różne, więc to jest pierwszy krok do oceny sytuacji

- dodał szef MON. Siemoniak podkreślił, że o misję obserwacyjną poprosił rząd w Kijowie.

 

 

 

09:44 MSZ Francji ostrzega Rosję przed możliwymi sankcjami

Podczas czwartkowego spotkania dotyczącego kryzysu na Krymie UE może podjąć decyzję ws. nałożenia na Rosję sankcji, jeżeli na Ukrainie nie dojdzie do deeskalacji konfliktu - zapowiedział w środę minister spraw zagranicznych Francji Laurent Fabius.

Zacznijmy od dialogu, jednak w tym samym czasie w czwartek odbędzie się szczyt UE, na którym będzie można przegłosować nałożenie (na Rosję) sankcji, jeżeli nie dojdzie do deeskalacji konfliktu. Oczekuję i mam nadzieję, że Rosja poinformuje nas dziś, że jest nadzieja na dialog z grupą kontaktową

- powiedział Fabius w rozmowie z francuską telewizją.

Podkreślił jednocześnie, że UE może wprowadzić zarówno sankcje wizowe jak i finansowe, takie jak zamrożenie aktywów.

 

 

09:39 Szef MSW: Rosja rozumie, że jest w poważnym międzynarodowym kłopocie

Miałem wrażenie, że te słowa, czy też sposób wypowiedzi, takie lekkie traktowanie niektórych śmiertelnie poważnych rzeczy raczej świadczyło o tym, że Rosja rozumie, że znalazła się w poważnym międzynarodowym kłopocie i że ten kłopot raczej będzie narastał, i że ta polityka faktów dokonanych i siły być może jest na wyczerpaniu

- podkreślił Sienkiewicz w RMF FM.

CZYTAJ TAKŻE: "Przywódca tak wielkiego państwa i tak wielkiej potęgi militarnej nie może stracić kontaktu z rzeczywistością" - Bartłomiej Sienkiewicz o Władimirze Putinie

 

 

08:20 Ukraińska straż graniczna wznowiła pracę na promowym przejściu granicznym "Krym" w Kerczu, nad Cieśniną Kerczeńską oddzielającą Rosję od Krymu, które w poniedziałek zostało zablokowane przez rosyjskich żołnierzy - podała służba prasowa straży granicznej.

W poniedziałek wieczorem około 35 uzbrojonych mężczyzn wdarło się na przejście graniczne, gdzie na zmianie pracowało 15 osób, w tym siedem kobiet. Grożąc użyciem broni napastnicy zablokowali pracę przejścia.

PAP/EPA

Następnie na przejście graniczne przybył dowódca oddziału straży granicznej w Kerczu wraz z grupą reagowania, którzy po rozmowach z rosyjskimi żołnierzami wznowili pracę przejścia. W ciągu ostatniej doby w punkcie tym ukraińska straż graniczna przepuściła 544 osoby

- napisano w oświadczeniu służby prasowej. Dodano, że przejście wznowiło pracę we wtorek.

 

08:08 Minister spraw zagranicznych Federacji Rosyjskiej Siergiej Ławrow oświadczył, że dla "trwałej normalizacji" sytuacji na Ukrainie konieczne jest wykonanie porozumienia o uregulowaniu kryzysu z 21 lutego.

Ławrow powiedział to podczas spotkania z szefową dyplomacji Unii Europejskiej Catherine Ashton w Madrycie. O przebiegu rozmowy poinformowało w środę MSZ FR na swojej stronie internetowej.

PAP/EPA

Rosyjski minister podkreślił, że "trwała normalizacja sytuacji w tym kraju powinna opierać się na głównych zasadach porozumienia o uregulowaniu kryzysu na Ukrainie z 21 lutego".

Ławrow wyjaśnił, że chodzi o "realizację reformy konstytucyjnej, która uwzględniałaby w pełnej mierze interesy wszystkich bez wyjątku regionów Ukrainy, powołanie rządu jedności narodowej, a także rozbrojenie nielegalnych formacji zbrojnych i usunięcie ich z ulic ukraińskich miast".

 

 

07:53 Prezydent USA Barack Obama w rozmowie telefonicznej z kanclerz Niemiec Angelą Merkel omawiał sytuację na Ukrainie - podał przedstawiciel administracji USA, cytowany przez Reutera. Rozważano potencjalne rozwiązania kryzysu.

Amerykańscy urzędnicy podali, że Obama nie weźmie udziału w zaplanowanym na czerwiec szczycie grupy G8 w Soczi, jeśli ze strony Rosji nie dojdzie do zmiany kierunku.

Prezydent USA wraz z kanclerz Niemiec rozważał też ewentualne wyjście z kryzysu, które wymagałoby od Rosjan bezpośredniego kontaktu z nowym rządem Ukrainy

- dodał przedstawiciel administracji.

PAP/Wuj

CZYTAJ TAKŻE: Rosja przeprowadziła udaną próbę rakietową. Do Kijowa jedzie misja obserwatorów OBWE. PODSUMOWANIE WTORKU

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych