Kolejny cios w Grzegorza Schetynę. Były marszałek Sejmu nie wszedł w skład zarządu dolnośląskiej Platformy

Sytuacja Grzegorza Schetyny w Platformie Obywatelskiej coraz gorsza. Po przegranej w wyborach na szefa struktur dolnośląskich na byłego marszałka Sejmu spadł kolejny cios. Rada regionalna wybrała właśnie nowy zarząd dolnośląskiej Platformy Obywatelskiej. W skład władz nie wszedł Schetyna.

Pozycja polityka uchodzącego niegdyś za bliskiego współpracownika Donalda Tuska jest na tyle zła, że w czasie wyborów na Dolnym Śląsku nikt nawet nie zgłosił jego kandydatury do zarządu. Rada regionalna jeszcze trwa, ale wiadomo, że we władzach miejsca dla Schetyny już nie ma.

Obecnie Grzegorz Schetyna jest więc szeregowym działaczem Platformy w regionie. Na razie jest jeszcze pierwszym wiceprzewodniczącym PO w kraju, ale coraz częściej pojawiają się głosy, że w czasie wyborów ogólnokrajowych władz partii powinien stracić i tę funkcję. O takim rozwiązaniu mówiła m.in. Małgorzata Kidawa-Błońska.

W czasie wyborów do zarządu Dolnego Śląska w PO, szef tamtejszych struktur Jacek Protasiewicz tłumaczył, że brak Schetyny w zarządzie był z nim konsultowany. Ponoć wspólnie z Bogdanem Zdrojewskim uznali, że również nie będą wchodzić do zarządu. Grzegorz Schetyna jednak nie chciał komentować decyzji.

Jacek Protasiewicz zapewnia, ze chce współpracy ze wszystkimi działaczami PO na Dolnym Śląsku.

Nowymi wiceprzewodniczącymi PO w regionie zostali - Stanisław Huskowski, Tomasz Smolarz, Ewa Droz i Cezary Przybylski.

Komentując sytuację Grzegorza Schetyny w Platformie Obywatelskiej Jacek Karnowski pisał:

Grzegorz Schetyna gra o coraz niższe stawki. A może - o coraz wyższe? Teraz gra już tylko/aż o... wolność

KL,Gazetaprawna.pl