Kamiński o decyzji ws. Sawickiej: "To wyrok sprzeczny z poczuciem sprawiedliwości i przyzwoitości. Co mają myśleć Polacy, którzy widzieli tę łapówkę?"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. PAP/Leszek Szymański
Fot. PAP/Leszek Szymański

Od prezentacji filmu przypominającego losy posłanki Sawickiej rozpoczęła się konferencja prasowa Prawa i Sprawiedliwości, na której obecni byli Mariusz Kamiński, b. szef Centralnego Biura Antykorupcyjnego oraz Adam Hofman. Posłowie zwołali ją z powodu wyroku sądu apelacyjnego w Warszawie, który uniewinnił dziś Beatę Sawicką.

CZYTAJ WIĘCEJ: Sawicka uniewinniona. Sąd uznał, że dowody w jej sprawie zostały zebrane nielegalnie. "Jestem szczęśliwa"

To wyrok sprzeczny z elementarnym poczuciem sprawiedliwości i przyzwoitości. Nie ma najmniejszej wątpliwości, że działania CBA były legalne, nie jestem w stanie zaakceptować tego wyroku. Sąd apelacyjny uznał, że ustalenia sądu I instancji, skazującego na 3 lata bezwzględnego więzienia, były prawidłowe. Zakwestionował legalność działań CBA. Sąd zapomniał, że I instancja ustaliła także w sprawie działań CBA, że były legalne

- mówił były szef CBA.

Kamiński opisując szczegóły sprawy, stwierdził, że działania CBA w tej kwestii były mocno prześwietlane przez prokuratorów:

Ta sprawa była bardzo szczegółowa badana przez prokuraturę. Sawicka złożyła zawiadomienie, że CBA była nielegalne. Prokuratura wszczęła je, choć najpierw poznańscy śledczy odmówili wszczęcia po analizie materiału. Sawicka odwołała się do sądu, odbyło się pełne śledztwo w tej sprawie prowadzone przez prokuraturę okręgową w Lublinie. Wszyscy funkcjonariusze biorący udział w tej akcji byli przesłuchani, wszystkie niejawne dokumenty były przekazane prokuraturze i ona umorzyła postępowanie, uznając, że działania CBA były legalne. Sawicka odwołała się od umorzenia, a sąd – prawomocnym wyrokiem! – uznał, że działania CBA były legalne

- tłumaczył Mariusz Kamiński.

I kontynuował, mówiąc, że uniewinnienie Sawickiej spowoduje dużo kłopotów w odbiorze wymiaru sprawiedliwości przez Polaków:

Nie wiem, czy sąd apelacyjny wziął pod uwagę dokumenty zgromadzone przez prokuraturę lubelską, czy wziął pod uwagę decyzję I instancji sądu. Nie jestem w stanie zaakceptować tego wyroku. Mam nadzieję i jestem przekonany, że prokuratura złoży kasację do Sądu Najwyższego. Nie można zostawić tej sprawy. Co mają myśleć Polacy, którzy widzieli tę łapówkę, którzy słyszą rozmowę dwóch posłów Platformy Obywatelskiej, kiedy p. Sawicka mówi o rozpoczęciu drugiego wątku, bo „za friko” to ona nie będzie nic robić. Nikt w Polsce nie może stać ponad prawem

- stwierdził Kamiński.

Rzecznik Prawa i Sprawiedliwości dodawał, że wyrok odbija kondycję wymiaru sprawiedliwości pod rządami Platformy Obywatelskiej:

To ta sama Polska i ten sam ustrój, za której mafia pruszkowska wychodzi na wolność – nie było zorganizowanej grupy przestępczej, ta sama władza, gdzie niewinnym uznaje się Kociołka, ta sama władza, za której można brać łapówki. Za tej władzy sprawiedliwości w Polsce nie ma. To tylko dowodzi, że nasz pomysł na reformę Polski, na zmiany – także dotyczące sądownictwa – jest aktualny. Bez zmiany sytuacji w Polsce sprawiedliwości nie będzie. (…) Dopóki nie dostroi się w Polsce systemu, dopóty tacy ludzie pozostaną bezkarni

- mówił Adam Hofman.

A Kamiński odpowiadając na pytania dziennikarzy, dodawał, że działania CBA byłe legalne. Wyraził również nadzieję, że sprawa zostanie skierowana do Sądu Najwyższego:

Nie mam sobie nic do zarzucenia, to co zrobiliśmy było naszym obowiązkiem. Mamy do czynienia z olbrzymim chaosem w wymiarze sprawiedliwości. W tej sprawie obowiązkiem jest wypowiedzenie się Sądu Najwyższego. To obowiązek wobec Polaków. Nie można tolerować sytuacji, w której sąd mówi o moralnej odpowiedzialności osób, które przyjmowały korzyści majątkowe. Z korupcją trzeba walczyć skutecznie

- oceniał Kamiński.

Hofman nazwał dzisiejszą sytuację w Polsce mianem "reaktywowanego układu zamkniętego":

Reaktywowany układ zamknięty, który jest dziś u władzy, będzie się bronił. (…) Żyjemy dziś w kraju, w którym nie ma sprawiedliwości. Jeśli państwo będzie bezbronne wobec przestępców, to nie będzie ich łapać

- puentował Hofman.

CZYTAJ TAKŻE: III RP bezprawiem stoi. Nie ma już sądów w Warszawie. Cała Polska widziała, jak Sawicka brała 100 tysięcy złotych łapówki

svl

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych