PiS proponuje publiczną debatę z członkami komisji Millera w sprawie katastrofy smoleńskiej. "Taka debata jest niezbędna do wyjaśnienia tragedii"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. wPolityce.pl/TVP Info
Fot. wPolityce.pl/TVP Info

Zwracamy się do strony rządowej i ekspertów ze strony zespołu Millera o podjęcie otwartej, uczciwej i profesjonalnej dyskusji, najlepiej na jednym z uniwersytetów warszawskich, w końcu stycznia, gdzie przy obecności kamer będzie można przedyskutować wszystkie kwestie i przedstawić wszystkie argumenty na rzecz wersji, którą próbowała bronić strona rządowa, a także na rzecz tych informacji, eksperymentów i analiz, które zebrał i przedstawia zespół parlamentarny

- mówił dziś na konferencji prasowej przewodniczący parlamentarnego zespołu ds. 10/04, Antoni Macierewicz.

Poseł PiS tak tłumaczył powody, dla których zdaniem PiS, taka debata jest konieczna:

Wydaje się, że po odnalezieniu śladów materiałów wybuchowych na wraku, doszliśmy do pewnego stanu, który musi uzyskać naszą reakcję i nową jakość. Debata powinna odbyć się w przynajmniej w trzech obszarach: przygotowań do wylotu (zwłaszcza gwarancji zabezpieczenia kwestii technicznych i bezpieczeństwa fizycznego i dyplomatycznego), samego przebiegu katastrofy oraz norm i sposobów analizowania i stosowania narzędzi prawnych dla wyjasnienia tej tragedii po niej samej. Te trzy obszary powinny być obiektem profesjonalnej, niepolitycznej dyskusji przedstawicieli obu stron. Mamy zgodę jednego z uniwersytetów warszawskich, liczymy, że pan premier i jego eksperci nie umkną pola i stawią się do tej debaty. Jest ona Polsce bardzo potrzebna i niezbędna do wyjaśnienia dramatu

- wyjaśniał Antoni Macierewicz.

Z kolei Jarosław Kaczyński był pytany przez dziennikarzy o swój stosunek do stanowiska rosyjskiego MSZ w sprawie inicjatywy ministra Sikorskiego, który zwrócił się o pomoc przy sprowadzeniu wraku tupolewa do Unii Europejskiej.

CZYTAJ WIĘCEJ: Rosjanie udają Greka: Zwrot wraku? Przed końcem śledztwa - niemożliwe!

Prezes PiS oceniał:

Jeżeli chodzi o to, że premier Tusk uchyla się od odpowiedzialności za cokolwiek, to jest to nic nowego. Będziemy proponowali zmianę premiera w stosunkowo niedługim czasie. Pani redaktor, ja się dziwię tym, którzy dwa lata i 8 miesięcy temu zacżęli nagle uważać, że Rosja pod wpływem katastrofy smoleńskiej się zmieniła. Nie było ku temu żadnych racjonalnych przesłanek

- mówił Jarosław Kaczyński.

Jaka będzie odpowiedź urzędników premiera i ekspertów związanych z komisją Millera?

maf, TVP Info

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych