wPolityce.pl: Jak pan ocenia atak na red. Ewę Stankiewicz, którego dopuścił się Stefan Niesiołowski?

CZYTAJ: Niesiołowski atakuje - słownie i fizycznie - kamerę Ewy Stankiewicz, ją samą obraża. Niewiarygodny pokaz wściekłości, nienawiści i braku kultury

oraz

Nasz wywiad. Ewa Stankiewicz: Niesiołowski rzucił się na mnie i zaczął szarpać. Jego znajomi powiedzieli, że niczego nie widzieli

Krzysztof Skowroński, prezes Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich, szef radia Wnet i Spółdzielczych Mediów Wnet: Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich wydało kilka oświadczeń w sprawie utrudniania pracy, agresywnych zachowań demonstrantów wobec dziennikarzy. W tym wypadku sprawa dotyczy byłego wicemarszałka Sejmu i szefa komisji obrony narodowej. I mój komentarz jest taki: ten człowiek nie powinien ani minuty dłużej odpowiadać za komisję obrony narodowej, bo jest niepoczytalny.

 

Można się spodziewać w tej sprawie oficjalnego stanowiska SDP?

Musimy się wspólnie w Stowarzyszeniu nad tym zastanowić, ale na razie mogę zaapelować do dziennikarzy żeby zastosowali ostracyzm w stosunku do Stefana Niesiołowskiego. To jest polityk, który nie powinien pojawiać się w żadnym studio i w żadnej rozmowie. Jego miejsce jest zupełnie gdzie indziej.

 

Media rządowe nawet i teraz Niesiołowskiego bronią.

To nie znaczy, że nie należy do nich apelować, może ktoś wreszcie usłyszy. Tak naprawdę w normalnym świecie kariera tego polityka byłaby zakończona. Zresztą, dawno byłaby zakończona.

ZOBACZ JAK NIESIOŁOWSKI ATAKUJE I OBRAŻA RED. EWĘ STANKIEWICZ:

rozm. gim