Pewna agentka, będąca chwilowo ministerką edukacji w Polsce, wygłosiła kłamliwe zdanie, że obozy śmierci w czasie wojny zbudowali „polscy naziści”. Pisałem o tym niedawno. Wiem, że się powtarzam, ale trudno tolerować takie świństwo, codziennie powielane w szkołach. Po prostu nie daje mi to spokoju.
Otóż ja, niżej podpisany, oświadczam, że w trakcie II wojny światowej nie istniała żadna polska partia polityczna, formacja wojskowa, środowisko społeczne, które by określano w ten sposób. Nigdzie nigdy nie było polskich nazistów. Natomiast tuż po morderczej agresji we wrześniu 1939 r. i sześcioletniej potwornej okupacji niemieccy bandyci i złodzieje rozpoczęli akcję dezinformacyjną, że wojnę z nami prowadził Hitler i nieokreśleni naziści. Niemców przy tym nie było. Panowie Polacy, musimy coś…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/748160-nazi-go-home-napaleni-sa-na-nbp-i-520-ton-zlota-w-polsce