Co łączy futbolistów tak różnych, gdy chodzi o sportowe życiorysy, jak Andrzej Iwan, Igor Sypniewski i Ludovic Obraniak? Oczywiście poza najważniejszym: grą dla Biało-Czerwonych? I jeszcze poza tym, że cała trójka grała z przodu, w pomocy czy napadzie?
Otóż w dniu, w którym trafi do państwa ten numer „Sieci”, czyli 10 listopada, obchodzili/obchodzą urodziny. Tak – tego dnia w trzech różnych latach futbolowa Rzeczpospolita, nawet tego nie przypuszczając, wzbogaciła się o trzy wielkie talenty. Ich sportowe CV mają jednak wiele wspólnego.
Sypniewski miał wielkie papiery na granie, ale jeszcze większą słabość do alkoholu. Pod koniec krótkiego, bo 48-letniego życia, mocno skróconego przez nałóg, więcej siedział w więzieniu, niż widziano go na meczach jego ukochanego ŁKS. Skądinąd raz go aresztowano, jak nietrzeźwy wraz z innymi kibicami klubu grającego tradycyjnie w biało- czerwonych strojach zaatakował fanów konkurencyjnej drużyny.…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/745193-jeden-dzien-trzech-pilkarzy-trzy-planety