Włodzimierz Czarzasty wcale nie musi zdobyć większości w głosowaniu na nowego marszałka Sejmu.
Szykuje się wielka awantura w związku z planami zmiany na stanowisku marszałka Sejmu oraz ewentualną decyzją premiera Donalda Tuska w sprawie nominowania minister Katarzyny Pełczyńskiej-Nałęcz na funkcję wicepremiera. Skutek może być taki, że Szymon Hołownia nie zostanie odwołany z funkcji marszałka i powstanie problem dalszego istnienia rządzącej koalicji. Nawet gdyby Hołownię odwołano, może zabraknąć większości do powołania na marszałka Włodzimierza Czarzastego.
Czarzasty od lat jest uważany za największego cwaniaka polskiej polityki. On sam daje do zrozumienia, że zdecydowanie większym cwaniakiem od niego jest Donald Tusk. Joanna Senyszyn i Leszek Miller oskarżają go o sprywatyzowanie Nowej…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/743415-tarapaty-wielkiego-cwaniaka-bedzie-niebezpieczny