Większość państw afrykańskich nie poparła rezolucji Zgromadzenia Ogólnego ONZ potępiającej wojnę Rosji na Ukrainie. Prognozy wskazują, że do 2050 r. populacja Afryki osiągnie 2,5 mld, co oznacza, że kontynent ten będzie odgrywał coraz większą rolę w światowej gospodarce, będzie też wzrastać jego potencjał migracyjny.
W ostatnich latach Rosja nawiązała bliskie relacje z elitami rządzącymi w kilku krajach afrykańskich, w tym Republice Środkowoafrykańskiej, Mali, Zimbabwe i Etiopii. Kraje te postrzegają Moskwę jako kluczowego sojusznika, który zapewnia im utrzymanie władzy. W związku z tym nie są skłonne narażać rosyjskiego poparcia, głosując za rezolucjami ONZ potępiającymi działania Moskwy.
Frontex twierdzi, że w miarę, jak Rosja umacnia swoją pozycję polityczną i militarną w Sahelu i Libii, może być ona „w stanie tworzyć i ewentualnie kierować przepływami migracyjnymi, których skutki mogą być odczuwalne przez wiele lat”.…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/742267-kulisy-migracji-nasilaja-niestabilnosc-i-przemoc