Dlaczego polskie państwo rozgląda się za imigrantami z Afryki, a nie chce przyjmować naszych rodaków ze Wschodu?
Polskość to jest straszna siła duchowa i to nie my ją wybieramy, bo nie możemy tu niczego wybierać. To ona nas wybiera, ona chce nas mieć i wtedy nas wybiera
– mówił onegdaj wielki polski poeta Jarosław Marek Rymkiewicz. Dziś nasza ojczyzna stoi przed niezwykłym zadaniem, zdefiniowanym zarówno przez demografię i gospodarkę, jak i pragnienia oraz potrzeby naszych rodaków żyjących poza granicami Polski. Dla nich to właśnie ta siła duchowa stanowi jedną z motywacji do podjęcia starań o powrót do ojczyzny. Polska ich wybrała. Chce ich mieć. My, żyjący tu i teraz, mamy obowiązek umożliwić i ułatwić naszym rodakom powrót do bezpiecznej i dostatniej ojczyzny. Sprawić, by dzieci i wnuki tych, którzy zostali zmuszeni do opuszczenia rodzinnych ziem w czasach komunistycznego terroru, mogły bezpiecznie wrócić do swojego jedynego prawdziwego domu.…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/742234-jak-bajeczne-zurawie-ich-piekne-marzenie-rozbija-sie