Każdy „rozwiązany” przez AI problem natychmiast rodzi kolejne, liczniejsze, znacznie trudniejsze.
Ludzkość ma teraz na głowie tyle poważnych problemów, z którymi ledwie sobie radzi, że koniecznie musimy rozwinąć sztuczną inteligencję, by część z nich wreszcie przestała nam ciążyć.
Sądzicie, że poprzednie zdanie jest trafne? W takim razie czujemy się zmuszeni właśnie do was odnieść tytuł niniejszego felietonu. Bo wbrew temu, co wielu z nas może się wydawać albo w co wierzą zwolennicy technoentuzjazmu, jest wprost przeciwnie.
Przeciwnie, czyli jak?
A tak: wraz ze zwiększeniem możliwości kolejnych modeli AI liczba poważnych problemów, z którymi ludzkość musi się zmagać, wcale nie maleje, lecz rośnie. W dodatku rośnie tak szybko, że niebawem będziemy mówili o…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/740398-o-naiwni-o-glupcy-pasazerowie-w-pojezdzie