Od wielu dni obserwowaliśmy wzmożone naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez drony, zakończone spektakularnym uderzeniem z 9 września. Aż do tego dnia za każdym razem rządzący uspokajali, mówiąc o przypadkowej obecności obiektów przemytniczych. A to przecież tylko jeden z elementów szerokiego testowania reakcji, na który składają się m.in. liczne podpalenia w całym kraju.
Nocny atak dronowy na Polskę, odparty przez wojsko, nareszcie obudził rządzących, ale wątpliwości nadal narastają. Rosja sprawdza naszą gotowość, szacuje nasze siły i środki. Rzecz jednak w tym, że władzę sprawują „reseciarze”, którzy rosyjskie zagrożenie bagatelizowali nawet wtedy, gdy dla innych było ono oczywiste. Co więcej, kluczowa dla tych sytuacji Służba Kontrwywiadu Wojskowego znajduje się w rękach ludzi, których eksperci poprzedniego rządu uznali za zagrażających bezpieczeństwu Polski. I nie jest to koniec personalnych wątpliwości. …
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/740352-nowy-rzad-pilnie-potrzebny-miedzynarodowi-eksperci-alarmuja