Jesienią 1947 r. w lubaczowskich lasach otoczony przez KBW Jarosław Staruch „Stiah”, kierujący strukturami OUN-UPA na zachód od linii Curzona, popełnił w swoim bunkrze samobójstwo, by nie wpaść w ręce komunistów. Był to symboliczny koniec długiej i krwawej obecności ukraińskiego podziemia w Polsce, które – mimo akcji „Wisła” i sowieckiej presji – walczyło zarówno z Polakami, jak i nową władzą komunistyczną.
Jarosław Mychajło Tymotejowycz Staruch urodził się 17 listopada 1910 r. w Słobodzie Złotej, wówczas należącej do monarchii Austro-Węgierskiej, w województwie tarnopolskim. Studiował prawo na Uniwersytecie Jana Kazimierza we Lwowie, a jednocześnie angażował się w działalność społeczną i narodową – był organizatorem kursów nacjonalistycznych w klubach Proswity, jednej z głównych instytucji ukraińskiego życia kulturalnego. …
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/740344-ostatni-banderowcy-w-polskich-lasach-symboliczny-koniec