Ostatnia nadzieja liberałów. Jest gawędziarzem, nie człowiekiem czynu. "Putin proponował Tuskowi udział w rozbiorze Ukrainy"

Radek Sikorski w roli premiera? Mówi się o tym od dość dawna. Albo w formie życzenia, że byłby nową jakością w miejsce zmęczonego Donalda Tuska, albo w postaci pogłosek utrzymanych w złośliwej formie. Sytuacja jest dynamiczna, więc nie sposób ocenić, jakie ma szanse. Jedno jest pewne – Sikorski jest zbyt ambitnym politykiem, aby zrezygnować z takiej okazji. A osobną sprawą jest to, czy da radę na tym stanowisku.

Mam takie przekonanie, że ze względu na to, że w tej chwili jest pewnego rodzaju rywalizacja w PO, kto będzie kolejnym kandydatem do przewodzenia PO, Radosław Sikorski wchodzi w spór z prezydentem po to, żeby budować swoją pozycję wewnątrz PO

– mówił niedawno prezydencki minister Paweł Szefernaker.

To wypowiedź politycznego konkurenta, więc w innym czasie należałoby ją potraktować jedynie jako złośliwość pod adresem przeciwnika. Ale takich wypowiedzi i sygnałów jest więcej. Także ze strony zwolenników obecnego obozu władzy.…