Wszedł do światowej polityki niczym taran. Już po jego pierwszej wizycie zagranicznej można powiedzieć, że Karol Nawrocki zrobił dla naszego bezpieczeństwa więcej niż rząd Donalda Tuska przez 20 miesięcy urzędowania. Tyle bowiem znaczą gwarancje polsko- -amerykańskiego sojuszu, które potwierdził Donald Trump w Gabinecie Owalnym.
Rozwianie wątpliwości na temat obecności wojsk USA w Polsce, a nawet możliwość zwiększenia ich kontyngentu i formuły wystarczyłoby, aby móc ogłosić sukces wizyty w Waszyngtonie. Nawet szef naszej dyplomacji w taki sposób definiował wagę spotkania, jakby po cichu liczył na to, że Karol Nawrocki nie uzyska za oceanem zbyt wiele.
Tymczasem w tym obszarze mamy też zapowiedź „nowego projektu” w dziedzinie obronności i powrót idei stałej bazy US Army na polskiej ziemi.…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/739705-now-rocky-to-karol-nawrocki-bedzie-rozdawac-karty