W sierpniu br. przywódcy Armenii i Azerbejdżanu podpisali w Białym Domu porozumienie pokojowe, w którym pośredniczyły Stany Zjednoczone, kończące trwający od dziesięcioleci konflikt. Oba kraje Kaukazu Południowego zawarły między sobą, a także z USA, układy, które ponownie otworzą kluczowe szlaki transportowe. Umowa obejmuje utworzenie głównego korytarza tranzytowego łączącego Azerbejdżan z enklawą Nachiczewan, a właścicielami praw do jego rozbudowy mają być Stany Zjednoczone.
Region Kaukazu Południowego pozostaje obszarem wpływów i rywalizacji Federacji Rosyjskiej, USA, Turcji, Iranu i Chińskiej Republiki Ludowej. Obecnie, po kilkunastu latach przerwy zainicjowanej przez Baracka Obamę, Waszyngton zdaje się na nowo zwiększać zainteresowanie wspomnianym regionem. Aktywność prezydenta Donalda…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/737823-szlak-bezpieczenstwa-i-niepodleglosci-odessa-brody