Rosja rozszerza swoje wpływy w Afryce. W ostatnich dniach lipca Moskwa ratyfikowała porozumienie o współpracy wojskowej z Togo. Kraj ten – podobnie jak wiele innych w regionie – jest poważnie zagrożony rebelią islamistów.
Umowa przewiduje wspólne ćwiczenia wojskowe obu krajów i wymianę informacji wywiadowczych. Rosja ma również pomagać w szkoleniu togijskich żołnierzy oraz uzyskać prawo do korzystania z portów położonych w Zatoce Gwinejskiej.
Zawarcie porozumienia zbiega się nieprzypadkowo w czasie z ofensywą islamskich rebeliantów, którzy dotarli już do północnych granic Togo. Terroryści powiązani z Al-Kaidą i Państwem Islamskim rozprzestrzeniają się w regionie Sahelu od 2011 r., a więc od upadku reżimu Kadafiego w Libii. Lokalni islamiści uzyskali wtedy szeroki dostęp…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/737820-islamisci-u-bram-zamachstanu-w-nigrze-burkina-i-faso