Od lat pracuje na wydźwięk swojego nazwiska. Na to, by oznaczało swobodę i niezależność, a nie spowolnienie. By Tomasz Wolny kojarzył się z otwartością na innych, mocnymi zasadami, a także z umiejętnością uwolnienia się od niepotrzebnych ograniczeń.
Kiedy rozmawialiśmy po raz pierwszy – jeszcze na początku jego przygody z porannym programem „Pytanie na śniadanie”, do którego ten sympatyczny poznaniak i pełen werwy dziennikarz trafił po doświadczeniach w TVN24, a od 2010 r. ( już w TVP) m.in. po pracy w redakcji informacyjnej i sportowej – żartował, że jest o wiele szybszy, niż wynikałoby to z jego nazwiska. Dziś Tomasz Wolny jest kojarzony z najlepszą wersją wolności osobistej. Z niezależnością i klasą. Z umiejętnością zjednywania sobie ludzi z każdej strony skonfliktowanego społeczeństwa. A…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/735378-wolny-z-wyboru-katolik-dajacy-swiadectwo-swojej-wiary