Musimy zacząć traktować AI jak potężną, autonomiczną siłę, która wymaga nowych ram prawnych, etycznych i społecznych.
„To tylko narzędzie” – ileż razy słyszeliśmy to określenie? Ta pozornie niewinna fraza może się okazać jednym z najbardziej kosztownych nieporozumień w historii ludzkości. Nie tylko wprowadza w błąd, lecz także może mieć katastrofalne efekty, których skalę – wbrew technoentuzjastom – potrafimy sobie aż za dobrze wyobrazić.
Uczy się i zmienia
Sztuczna inteligencja to pierwsza technologia w historii ludzkości, która potrafi się uczyć, adaptować i ewoluować w czasie rzeczywistym. Traktowanie jej jak zwykłego narzędzia to jak dawanie dziecku do zabawy niewybuchu, tłumacząc, że „to tylko kawałek metalu”. Konsekwencje takiej naiwności mogą być tragiczne. …
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/734172-bzdura-stulecia-ai-to-tylko-narzedzie-to-potezna-sila