Przygraniczna wojna Białorusi z Polską przed kilkoma laty tak się spodobała Niemcom, że też postanowili spróbować. Codziennie atakują naszą granicę za pomocą legii cudzoziemskiej zwanej migrantami. Postanowili nie narażać na szwank swoich oddziałów uzbrojonych w 5 tys. hełmów przeznaczonych kiedyś dla Ukraińców, których nie zdołali wysłać. Szkoda hełmów. A legii migracyjnej nie szkoda. To są ochotnicy. Niemiecki sztab stosuje strategię per procura. Skoro za pomocą apelu „herzlich willkommen” zwerbowali setki tysięcy nie-Europejczyków, należy ich jak najskuteczniej wykorzystać w interesie Wielkiej Rzeszy. Taka lokalna agresja na Polskę jest dla nich korzystna z każdego punktu widzenia. Szantażowane przez Giertycha władze warszawskie usilnie nie chcą wiedzieć, co się wyprawia przy…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/734166-inwazja-legii-cudzoziemskiej-niemcy-postanowili-sprobowac