W Loperze, andaluzyjskiej wiosce liczącej 3,6 tys. mieszkańców i położonej 200 km na północny wschód od Sewilli, niemal wszystko kręci się wokół oliwy z oliwek – produktu, którego Hiszpania jest największym eksporterem na świecie. Ale żyzne ziemie tej gminy przyciągają również firmy z sektora energetycznego, takie jak Greenalia i FRV Arroyadas, które chcą tam zainstalować farmy fotowoltaiczne.
W południowej Hiszpanii wycięto już ponad 500 tys. drzew, w tym gaje oliwne liczące ponad 100 lat, aby zainstalować ogromne farmy słoneczne. Rolnikom, którzy się bronią, władze Andaluzji grożą wywłaszczeniem „w imię interesu publicznego”. Według Natalii Corbalán z organizacji obrony rolników SOS Rural firmy energetyczne szukają lokalizacji w pobliżu stacji transformatorowych, ponieważ farmy solarne muszą być podłączone do sieci. …
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/732995-zielone-wywlaszczenie-wycinane-sa-gaje-oliwne