W drodze do Pacanowa. "To idealna postać do pokazania historii Polski". Marian Walentynowicz - pionier polskiego komiksu

Dzieciom kilku pokoleń dał wizerunek Koziołka Matołka. Cichociemnym – słynny znak spadającego orła, baśniom braci Grimm – kultowe okładki. Polakom – komiks. Właśnie ukazała się biografia Mariana Walentynowicza.

Chudy jak tyczka, śmiał się, że musi dwa razy wejść do pokoju, by ktoś go zauważył, ale jego twórczość znali wszyscy

– tak biografię Mariana Walentynowicza zapowiada wydawca książki „Ilustrator. Przygody ojca Koziołka Matołka tylko dla dorosłych”.

Jej autor Marek Górlikowski zaczyna wielowątkową opowieść intrygująco i celnie: „Znikł. Nawet nazwisko: Walentynowicz, kradnie suwnicowa ze Stoczni Gdańskiej”.

Autoironia w obrazku

Co się stało, że współtwórca najsłynniejszej polskiej komiksowej postaci wyparował z powszechnej pamięci? Że za ojca Koziołka Matołka – bohatera, który…