„Ludzie umrą!” – krzyczała grupka protestujących w kierunku republikańskiej senator Joni Ernst, gdy na spotkaniu w Iowa próbowała wyjaśnić „wielką, piękną ustawę” (One Big Beautiful Bill) Donalda Trumpa, prawdopodobnie najważniejszy akt prawny jego drugiej prezydentury. „Cóż, wszyscy umrzemy” – odpowiedziała lakonicznie, ale jej słowa zostały zagłuszone przez głośne buczenie.
Ta wielka, piękna ustawa to główny filar projektu reformy budżetowej prezydenta USA, która ma obalić „niekompetentne” programy zainicjowane przez jego poprzednika Joe Bidena. Celem dokumentu jest zachowanie i rozszerzenie ulg podatkowych wprowadzonych za pierwszej kadencji Trumpa przy jednoczesnym zwiększeniu nakładów na obronność i ochronę granic przed imigrantami. Przewiduje ona także dalsze cięcia wydatków federalnych, zwłaszcza socjalnych i zdrowotnych, oraz wycofanie zachęt inwestycyjnych, za pomocą których administracja Bidena zamierzała promować zieloną transformację.…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/731770-trump-kontra-musk-uczynic-ameryke-znow-wielka