Radość miesza się z żalem. Jaka szkoda, że zasłużeni bojownicy o demokrację walczącą i praworządność (właściwie rozumianą), tacy jak pułkownicy Lesiak i Miodowicz, nie doczekali tych pięknych dni. Tak samo pięknych jak wtedy, gdy płk Lesiak sięgał do swej szafy, płk Miodowicz przyprowadził Jarucką, a płk Bartłomiej podpalał budkę pod ruską ambasadą. Nie było lekko i nadal nie jest, ale zaufani towarzysze z resortu i zaprzyjaźnione media mocno walnęły po tym Nawrockim z Gdańska. Niestety nie zatonął od razu, ale walka trwa. Trzeba pomóc Rafałowi, bo innym sposobem nie wygra wyborów prezydenckich. A wtedy nic się nie domknie w naszym systemie.
Zostało popełnionych kilka błędów. Niestety wyszło na to, że opiekunka z Gdańska zbyt otwarcie i zbyt żywiołowo ujawniała wcześniej swoje sympatie…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/729043-uwaga-sygnalista-nadaje-nieoficjalny-przeglad-tygodnia