Zrobił się problem przez tę konwencję boksera z Gdańska. Karol Nawrocki wypadł zbyt dobrze, a Rafał Trzaskowski trochę gorzej na swoim wiecu w Poznaniu. I to jest nie fair, bo nie o take demokrację walczącą walczyliśmy. Tym bardziej że ta debata dzień później, co występowało w niej 13 kandydatów, też nic za bardzo nie zmieniła. Od kilku miesięcy trwa intensywne tłumaczenie narodowi, że Nawrocki to tępy mięśniak i dresiarz. Stała się przykra sprawa, bo naród w to nie uwierzył i chce głosować na tego okropnego typa, a nie na Rafała, który jest najmądrzejszy, najprzystojniejszy, nie boi się rekinów ani węgorzy. Owszem, trochę się boi debat przedwyborczych, ale któż się czegoś nie boi?
Intensywne tłumaczenie, że Nawrocki to mięśniak, nie wpłynęło na wiarę narodu, ale…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/728206-uwaga-sygnalista-nadaje-nieoficjalny-przeglad-tygodnia