Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej przegrał wybory do władz UEFA (europejska federacja futbolowa) dzięki akcji podjętej przez Rosję. To swoiste „podziękowanie” strony Moskali za to, że PZPN był pierwszym związkiem na świecie, który po agresji Rosji na Ukrainę rzucił hasło bojkotu Sbornej, czyli reprezentacji agresora. Wtedy nie wszyscy byli chętni, żeby to zrobić – łamali się Szwedzi, wątpliwości mieli Czesi. Cezary Kulesza był jednoznaczny i teraz zapłacił za to cenę. UEFA i FIFA (światowy związek piłkarski) utrzymały zapoczątkowany wtedy bojkot, choć np. władze światowego tenisa pozwalają grać na turniejach wielkiego szlema i ATP tenisistom z Rosji.
Do Komitetu Wykonawczego UEFA przegłosowano siedmiu członków. Polak był ósmy, czyli jest pierwszym niewchodzącym. Do…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/726449-ruska-gra-polak-przegral-wybory-polacy-sie-cieszyli