Niestraszny nam Putin, niestraszny nam Trump. Bo on nas obroni! On, czyli Rafał. Cała uśmiechnięta Polska odetchnęła, gdy zobaczyła go na kilku zdjęciach. Może trochę rozmazanych, ale to on. Nasz nieustraszony wojownik Rafał Kazimierz Trzaskowski wzmocnił potencjał obronny i odwetowy kraju, gdyż odbył ośmiogodzinne szkolenie wojskowe w Wesołej koło Warszawy. Było intensywnie, ale Rafał wie, że im więcej potu na ćwiczeniach, tym więcej dezodorantu trzeba! A lekko nie było. Zabójcza temperatura 15 st. Celsjusza, stawiennictwo na godz. 8.00 i spartańskie wyżywienie. Grochówka i kiełbasa – słyszeliście? Są takie rzeczy i ludzie muszą to jeść. Niestety wojsko nie zna kuchni fusion, gotowania sous-vide i przekąsek z teksturą. A najstraszniejsze było to, że kiełbasa nie była z…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/726431-uwaga-sygnalista-nadaje-nieoficjalny-przeglad-tygodnia