Wyspiański w „Weselu” wkłada w usta Gospodarza (w dialogu z Poetą) kultowe słowa „Chłop potęgą jest i basta!”. Trawestując, można rzec, że dziś „Polski siatkarz potęgą jest i basta”.
To, co się dzieje w klubowej siatkówce mężczyzn w Europie w ostatnich pięciu latach, spektakularnie pokazuje nam i światu, że Polska jest dominatorem. Nasi rodacy mają prawo uważać siatkarską Rzeczpospolitą za imperium. Przez trzy sezony Ligę Mistrzów wygrywał polski klub ZAKSA Kędzierzyn Koźle. Dodajmy, że raz miał miejsce polsko-polski finał LM, bo przeciwnikiem drużyny z Opolszczyzny był sąsiad zza między – Jastrzębski Węgiel. W ub.r. dwa inne europejskie puchary zdobyły dwa inne polskie kluby: Puchar CEV – Asseco Resovia Rzeszów, a Challenge Cup – Projekt Warszawa.
W tym sezonie…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/724500-polska-siatkarskie-imperium-nasi-poszli-za-ciosem