Mark Carney, który zastąpił Justina Trudeau na stanowisku premiera Kanady, podjął decyzję o zniesieniu opłaty klimatycznej doliczanej do ceny paliw. Likwidacja uciążliwego podatku nie obejmie przemysłu, który nadal będzie musiał płacić za emisję dwutlenku węgla.
Zniesienie opłaty ekologicznej było pierwszą decyzją Carneya po objęciu przez niego urzędu. Podatek spowodował dotkliwą drożyznę, która coraz mocniej dawała się we znaki mieszkańcom Kanady. Jednak nie chodziło tu wyłącznie o komfort życia Kanadyjczyków. Liberalny rząd obawiał się konserwatywnej opozycji, która od dawna zapowiadała zniesienie uciążliwego podatku i nabiła sobie tym postulatem bardzo wysokie poparcie. Carney postanowił więc wytrącić rywalom oręż z ręki i dwa miesiące przed wyborami skasował kontrowersyjny podatek. …
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/724486-albo-dobrobyt-albo-ochrona-klimatu-za-nowym-podatkiem