Zbliżające się wybory prezydenckie to polityczny punkt zwrotny, który zadecyduje o przyszłości dwóch największych ugrupowań – Koalicji Obywatelskiej oraz Prawa i Sprawiedliwości. Dlaczego? Wskazuje na to dynamika polityczna, która towarzyszy zbliżającej się w maju rozgrywce. Dla jednych to szansa nie tylko na utrzymanie władzy, lecz także jej zmonopolizowanie w dotychczasowej, autorytarnej formie rządzenia, dla drugich – do udowodnienia, że wolta z 15 października 2023 r. była tylko ewenementem wymierzenia ostatecznego ciosu przeciwnikowi i rozliczenia winnych nadużyć.
Dla KO stawka jest ogromna. Przegrana oznaczałaby, że sukces z wyborów parlamentarnych był tylko wypadkiem przy pracy, a zwycięstwo kandydata popieranego przez PiS umocniłoby narrację, że Polacy nie chcieli…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/723216-ostateczne-starcie-proba-zmiany-ustroju-panstwa-sila