Europa była światowym liderem w produkcji samochodów. Chiny niedawno zaczęły podbijać rynek Starego Kontynentu. W latach 2021–2023 chińskie dostawy pojazdów elektrycznych do Europy wzrosły o 361 proc. Dzięki wsparciu państwowymi dotacjami chińskie firmy samochodowe mogą kontrolować rynek krajowy, ograniczać konkurencję zewnętrzną i zalewać rynki globalne tanimi pojazdami, eliminując konkurencję. Takie praktyki można uznać za naruszające zasady wolnego rynku. Zamiast pozwolić decydować nabywcom, które pojazdy elektryczne są najlepsze, ceny chińskich pojazdów są sztucznie zaniżane, aby zdominować światowy rynek. Chińska produkcja może doprowadzić do załamania branży, o czym przekonują się już europejscy producenci samochodów.
Początkowo Pekin odnosił również sukcesy w zachęcaniu europejskich…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/722557-z-azjatyckiej-perspektywy-polska-pod-przywodztwem-niemiec