Łapanki na ulicach miast, blokady dróg, aresztowania w mieszkaniach i na dworcach: w takich okolicznościach odbywało się spotkanie środowisk, które nie zgadzały się na kompromis z komunistami. Dzisiaj nikt nie pamięta o tym wydarzeniu.
Wiosną i latem 1988 r. przez Polskę przetoczyła się gigantyczna fala strajków i protestów. Liczne zakłady i przedsiębiorstwa wstrzymywały pracę, sprzeciwiając się coraz gorszej sytuacji politycznej i gospodarczej w kraju. Narastała presja Kościoła, by rozpocząć negocjacje z opozycją, państwa zachodnie podkreślały poparcie dla Solidarności, a w ZSRR trwały przemiany wywołane pierestrojką Gorbaczowa.
Wszystko to sprawiło, że w połowie sierpnia 1988 r. władze PRL podjęły dialog z opozycją. 16 września rozpoczęły się osławione rozmowy w Magdalence, w których…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/722538-kongres-opozycji-antyustrojowej-alternatywa-dla-os