Ekspansję naszej cywilizacji mimo cyklicznych wojen, kataklizmów, pandemii, klęsk żywiołowych i innych perturbacji charakteryzował rozwój nauki, wzrost gospodarczy, dodatnia demografia i poprawa jakości życia. Słowo „mimo” nie oddaje istoty sprawy – progres wynikał również z tego, że walka z trudnościami mobilizowała Europejczyków i Amerykanów do wytężonej pracy (intelektualnej, fizycznej). Mieszkańcom Starego Kontynentu i USA nigdy wcześniej nie żyło się tak komfortowo jak dziś. I z tego dobrobytu ludziom poprzewracało się w głowach.
Po II wojnie światowej, przy braku zagrożeń i stabilizacji stopy życiowej na całkiem przyzwoitym poziomie, cofamy się (cywilizacyjnie) na całej linii. I to na własne życzenie! Zapaść gospodarcza wywołana wdrażaniem irracjonalnego…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/720073-krol-jest-nagi-lewacka-tresura-cofamy-sie-cywilizacyjnie