Zerknąłem na film „Demeter. Przebudzenie zła” (2023) na Canal+. Moda na przeróbki historii Brama Stokera o Drakuli nie ustaje. Tu sięgnięto po dygresyjny wątek klasycznej powieści. Drakula został przywieziony na statku z Bałkanów do Anglii w skrzyni z ziemią. Dostajemy cytaty z dziennika pokładowego kapitana. Wynika z nich, że tajemnicza istota uśmiercała po drodze kolejnych marynarzy.
Reżyser André Øvredal, Norweg z pochodzenia, uczynił z tego w międzynarodowym filmie oddzielną opowieść. Wyszło w miarę sugestywnie, kameralnie, a jednak z pewnym wizualnym rozmachem.
Ale liczy się coś jeszcze. Jednym z członków załogi zostaje czarnoskóry Clemens (gra go Corey Hawkins), absolwent medycyny w Cambridge, który chce wracać do Anglii. Czy w 1897 r. Murzyni studiowali w Cambridge?…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/720048-czarnoskorzy-pogromcy-wampirow-nowa-era-horroru