Tysiąclecie wyniesienia Polski do rangi królestwa czy 80. rocznica powrotu Ziem Odzyskanych są niewygodne, bo zrodziły się z konfrontacji z polityką niemiecką. Król Bolesław Chrobry nie nadaje się na patrona polskiej prowincji w Unii Europejskiej i wielokulturowej „Odrzanii”.
Zasada analogii historycznej pomaga zrozumieć samych siebie w obecnych czasach, wyciągnąć na nowo wnioski, przejrzeć się w tym, co się kiedyś wydarzyło, budować moralną siłę i być narzędziem mobilizacji społecznej.
W polskiej historii są dwie wielkie bitwy, których znaczenie z wiadomych powodów przeciwstawiano, choć ich istota jest podobna. W ocenie Eugeniusza Romera triumf pod Grunwaldem (1410 r.) był ostatnim wielkim i zdrowym owocem „ducha zachodniego”, który ożywił „ducha wschodniego”. Bitwa zahamowała przecież ekspansję niemieckiego zakonu na wschód Europy oraz pieczętowała sojusz Polski i Litwy, doprowadzając do zjednoczenia dwóch tak różnych państw.…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/720028-rok-niewygodnych-jubileuszy-niewygodnych-dla-niemiec