Adrien Brody, Mel Gibson i Mark Wahlberg to trzej wyraziści i często niepokorni gracze Hollywood. Pierwszego zobaczymy w oscarowym faworycie, czyli filmie „The Brutalist”. Dwaj pozostali mają zagwarantować nam emocje „3000 metrów nad ziemią”.
Chociaż dziś są w Hollywood na różnych pozycjach, każdy z nich zapisał się w pamięci widzów nie tylko kinowymi rolami. W mniejszym lub większym stopniu, doświadczył też (lub doświadcza) presji amerykańskiego show-biznesu.
Oscarowy pocałunek
Adrien Brody jako najmłodszy (wtedy 29-letni) laureat nagród Amerykańskiej Akademii Filmowej (za pierwszoplanową rolę w „Pianiście” Romana Polańskiego) skradł oscarowe show w 2003 r., namiętnie całując wręczającą mu statuetkę Halle Berry. Czy w tym roku będzie mu dane zapisać się kolejnym, spektakularnym wystąpieniem na gali w Los Angeles? Jeszcze nie tak dawno wydawało się to niemal pewne.…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/719425-gracze-z-hollywood-wielkie-emocje-w-hollywood