Rozpoczęcie negocjacji w sprawie zakończenia konfliktu wydaje się bliskie, ale myli się ten, kto liczy na ich rychłe zakończenie.
Dwa dni po inauguracji prezydentury Donald Trump poruszył kwestię zakończenia wojny na Ukrainie. Już kilka dni wcześniej deklarował, że zajmie mu to 6 miesięcy, a nie 24 godziny, jak zapowiadał w czasie kampanii, ale teraz w swym wpisie na platformie internetowej Truth Social zwrócił się wprost do Władimira Putina.
Jeśli nie osiągniemy porozumienia, nie będę miał innego wyboru niż wprowadzenie ceł, sankcji i wysokich podatków na wszystko, co Rosja sprzedaje Stanom Zjednoczonym
– ostrzegł Trump.
Jak deklarował, „łatwa droga”, czyli natychmiastowe negocjacje, zawsze jest lepsza niż trudna, poprzedzona sankcjami i narastającą presją. Nie ma wszakże wątpliwości, że jego administracja będzie gotowa również na drugą opcję, jeśli Putin zacznie grać na czas i zwlekać z rozpoczęciem rozmów pokojowych.…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/719419-ukraina-w-strategii-ameryki-znaczacy-wpis-trumpa